Niedawno miał miejsce wywiad z dwoma ważnymi osobistościami (CEO i CFO) firmy Intel, a dokładniej mówiąc z Patem Gelsingerem (zdjęcie wyżej) i Georgem Davisem, którym szereg pytań zadawał Pierre Ferragu. Wtedy też prezes Intela powiedział o dwóch ważnych rzeczach.
Byliśmy w tyle, ale teraz wychodzimy z cienia – tak można podsumować słowa prezesa Intela, Pata Gelsingera
Wspomniana dwójka odpowiadała na różne pytania dotyczące obecnej sytuacji rynkowej, w jakiej znalazł się Intel i jak firma ma zamiar walczyć już nie tylko na poletku procesorów, ale też również kart graficznych z AMD oraz NVIDIA.
Czytaj też: Cztery państwa przetestują transgraniczne płatności wirtualną walutą
Wiemy już, że w przypadku CPU Intel na rynku konsumenckim podbije sklepy rodziną Alder Lake, a na profesjonalnym Xeon Scalable nowej generacji. W przypadku GPU z kolei liczyć możemy na karty graficzne Intel ARC z rdzeniami Alchemist, podczas gdy rynek profesjonalny otrzyma akceleratory z procesorami graficznymi Ponte Vecchio i Xe-HP Arctic Sound.
Czytaj też: Lenovo M75Q Gen2 Tiny to mikrus do zadań specjalnych
Podczas rozmowy obecny prezes Intela przyznał, że teraz firma wchodzi „w okres, w którym będzie bardzo konkurencyjna”, po okresie „w którym była w tyle”. Dodatkowo stwierdził, że „firma ma architekturę GPU, z którą będzie w stanie wywierać presję na NVIDIA po raz pierwszy w historii” i jasno obiecał, że następne lata będą dla Intela i jego produktów rewolucyjne.