Takie aktualizacje chciałoby się dostawać zawsze. Wychodzi na to, że osoby, które pobrały nową wersję systemu PS5, mogą cieszyć się trochę lepszą wydajnością sprzętu.
Łatki na „moc”
Poprawianie konsol za pomocą aktualizacji pojawiało się już w przypadku innych konsol Sony. PlayStation 4 w trakcie swojego cyklu otrzymało łatki, które sprawiały, że system konsoli potrzebował coraz mniej pamięci RAM, więc można było oddać ją na potrzeby twórców gier.
Również i PlayStation Vita doczekała się podobnego zabiegu, dzięki któremu odciążając pamięć konsolki, można było lekko poprawić doznania płynące z rozgrywki na tej niedocenionej (chyba nawet przez samo Sony) maszynce.
Aktualizacja PS5
Tego typu aktualizacje pojawiają się jednak dopiero po kilku latach od premiery urządzenia. Początkowo twórcy konsol skupiają się raczej na dodawaniu zapowiadanych funkcji, które potem są testowane na graczach. Jeśli się nie przyjmą, to z czasem są usuwane. W międzyczasie prowadzona jest długa optymalizacja systemu i w końcu dochodzimy do momentu, gdzie można oddać trochę mocy graczom.
Czytaj też: Spider-Man w Cyberpunk 2077. Mod pozwala nam bujać się na haku
Tym razem jednak, okazuje się, że ostatnia duża aktualizacja PS5 poprawiła wydajność sprzętu. Serwis Digital Foundry przeprowadzając testy konsoli odkrył, że po zainstalowaniu ostatniej wersji systemu na sprzęcie Sony, płynność gier uległa poprawie.
Nie jest to duża zmiana, ale okazuje się, że takie Devil May Cry V Special Edition czy Control oferują od 3 do 5 procent więcej klatek na sekundę. Może i jest to minimalna różnica, ale jeśli ktoś korzysta z np. trybów gry, gdzie rozdzielczość gry jest najważniejsza (a co za tym idzie – płynność jest niższa), to zawsze lepiej, aby konsola utrzymała 30 klatek na sekundę, niż zaliczyła widoczny, nieprzyjemny dla oka spadek na 28 klatek.
Co zostało poprawione?
Niestety, nie ma żadnej informacji na temat tego, co udało się Sony poprawić. Firma oficjalnie niczego nie ogłosiła i możemy się tylko domyślać, że być może zaktualizowano jakieś sterowniki lub poprawiono działanie systemu, gdy działa ray-tracing.
Czytaj też: Star Wars od Quantic Dream nie będzie tym, czym myślicie
Z oficjalnie podanych danych wiemy, że PlayStation 5 dzięki nowej aktualizacji oferuje opcję podłączania dysków M.2 SSD, 3D audio dla głośników telewizyjnych czy sporo poprawek interfejsu.
