Już 18 października będzie miała miejsce konferencja Unleashed Apple, podczas której firma powinna skupić się na przeprojektowanych MacBookach Pro. Wtedy też poznamy wszystkie szczegóły na ich temat, ale już teraz nieoficjalne doniesienia wskazują, po co dokładnie sięgną ekrany w Apple M1X MacBook Pro.
Wygląda na to, że ekrany w Apple M1X MacBook Pro zachwycą
Na samym początku warto wspomnieć, że „M1X” odnosi się do układu SoC, który ma je napędzić. Ponoć Apple ma zamiar wprowadzić dwa warianty tego chipsetu i choć oba mają mieć do zaoferowania 10-rdzeniowe procesory centralne, to po stronie GPU w grę ma wejść 32- i 16-rdzeniowa konfiguracja. Dziś z kolei poznaliśmy nowe informacje co do samych ekranów.
Czytaj też: Naprawiono problem z odblokowywaniem iPhone’a 13 za pomocą Apple Watch
Wedle najnowszych plotek nadchodzące modele MacBooka Pro M1X firmy Apple będą wyposażone w wyświetlacze o częstotliwości odświeżania 120 Hz i to nie byle jakie. Tak przynajmniej uważa analityk Ross Young podając, że doczekają się paneli mini-LED i mowa tutaj zarówno o wersji 14-, jak i 16-calowej. Co do rodzaju paneli możemy być ponoć pewni, bo sięgnięcie po tak wysokie odświeżanie nie jest ponoć aż takim priorytetem i nie przejawia się tak często w plotkach.
Czytaj też: [Aktualizacja] Apple przedstawiło nową generację smartfonów. Oto iPhone 13
Pewne jest, że na wyświetlaczach ProMotion, które znalazły się w iPadzie Pro i znajdą w iPhone 13 Pro, laptopy MacBook Pro zyskają wiele. Mowa tutaj przede wszystkim o okazalszej wytrzymałości akumulatora na jednym ładowaniu, bo te ekrany mini-LED umożliwiają dynamiczne dostosowywanie odświeżania, co znacząco obniża zapotrzebowanie na wydajność i tym samym zużycie prądu.