Na rynku pamięci operacyjnej dzieją się cudowne rzeczy, bo poziomy taktowania, które do tej pory były zdecydowanie poza zasięgiem DDR4, stają się rzeczywistością. Podkręcanie DDR5 właśnie weszło na nowy poziom za sprawą dwóch overclockerów, o których osiągnięciach poinformowała firma MSI oraz Gigabyte Aorus.
Jak wypada obecnie podkręcanie DDR5?
Jeśli interesują Was szczegóły na temat DDR5, to znajdziecie je w innym moim tekście, którego znajdziecie tutaj. Warto się z nim zapoznać, żeby wiedzieć, co dokładnie sprawia, że DDR5 mogą być taktowane tak wysokimi zegarami i osiągać nowe wyżyny wydajności. Firma Aorus pochwaliła się, że jej dwa moduły DDR5-4800 w układzie Dual Channel, niejaki HiCookie zdołał podkręcić z 2400 MHz do prawie 4150 MHz, co przełożyło się na transfer 8300 MT/s (dokładnie 4198.8 MHz) przy opóźnieniach kolejno 52-52-52-100-127-2.
Czytaj też: Nowe dyski SSD od Kingston. Oto FURY Renegade na PCIe 4.0
Przypadek MSI jest jednak jeszcze bardziej imponujący, bo na Z690 MEG Unify-X udało się podkręcić również dwa moduły Kingston Fury Beast DDR5 o 80%, bo aż do 8670 MT/s. Dokonał tego niejaki TOPPC, którego owoc prac jest obecnie uznawany za rekord… choć zapewne tylko przez krótki czas, patrząc na to, jak rozwija się temat podkręconych DDR5 poza standard JEDEC DDR5-4800.
