Zaktualizowana w dużym stopniu Creta miała już swój „miękki debiut” w październiku, ale dopiero teraz możemy powiedzieć, że premiera Hyundai Creta 2022 miała miejsce pełną gębą podczas targów GIIAS. Poznaliśmy na jego temat najważniejsze szczegóły i od razu rzuciło nam się w oczy, że jest bardzo, ale to bardzo podobny do Tucsona… przynajmniej z frontu.
Premiera Hyundai Creta 2022
Mocno zaktualizowana wersja Crety w indyjskiej wersji otrzymała przednią sekcję inspirowaną Hyundaiem Tucson, a dokładniej mówiąc, jego maskownicą chłodnicy z wizualnie zintegrowanymi światłami wewnątrz niej. Ta współgra ze zderzakiem, który otrzymał nowe srebrne wykończenie, przez co tworzy z maskownicą dużą, finezyjną literę X. Podobnie potraktowano tył, gdzie zmiany są mniejsze, ale odpowiadają tym z przodu.
Czytaj też: Pierwsze zdjęcia szpiegowskie Audi A3 Allroad
Wewnątrz znajduje się nowy cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej już nie 7-, a 10,25 cali. W zależności od poziomu wyposażenia standardowo lub opcjonalnie dostępne będzie nagłośnienie Bose z 8 głośnikami, 8-calowy ekran infotainment z bezprzewodowym Android Auto i Apple CarPlay, adaptacyjny tempomat, automatyczne hamowanie awaryjne, czy szyberdach.
Czytaj też: Gdzie to odświeżenie Volvo XC40 Recharge?
Pod maską indonezyjska wersja Hyundai Creta 2022 może sięgnąć wyłącznie po 1,5-litrowy wolnossący czterocylindrowy silnik o mocy 115 koni mechanicznych (86 kilowatów). To od klienta zależy, czy sparuje go ze standardowym sześciobiegowym manualem, czy automatyczną skrzynią CVT.