Serwis Electrek miał okazję podejrzeć publicznie wyścigowe hulajnogi elektryczne Helbiz podczas targów EICMA 2021 w Mediolanie. Jesteście ciekawi, jakie wrażenia wywołują poza marketingowymi zdjęciami?
Wyścigowe hulajnogi elektryczne Helbiz
Wyścigowe hulajnogi elektryczne Helbiz posłużą oficjalnym wyścigom w następnym roku, które będą obejmować grupy sześciu zawodników na torach o długości do 1000 metrów, z których wyłoni się łącznie 10 finalistów do ostatecznego sprawdzianu. Każdy z zawodników będzie jeździł na tej samej hulajnodze elektrycznej, która ukrywa swój gigantyczny akumulator i podwójne silniki w eleganckim, ale masywnym zestawem paneli nadwozia.
Czytaj też: Najmniejsza i najlżejsza pompka rowerowa. Firma Prestacycle ujawniła wiele nowości
Te rozciągają się na całej powierzchni pojazdu i nie bez powodu są takie obłe, bo zostały pomyślane specjalnie z myślą o wyższej aerodynamice, która przy prędkościach rzędu 100 km/h jest już ważna. Te prędkości wymagają też opon konkretnego rodzaju i dlatego możecie zobaczyć je w wersji z jedynie minimalnym bieżnikiem, który minimalizuje opory toczenia.
Czytaj też: W pełni elektryczny samolot dla 100 pasażerów. Wright Electric może odmienić branżę
Przednie i tylne koło skrywa silniki o mocy po 6000 W, czyli około 8 KM, co łącznie daje moc 12 kW (16 KM), a to, jak na elektryczną hulajnogę o wadze 35 kg, jest dosyć imponujące. Wszystko przez obecność włókna węglowego i skromny, jak na takie silniki 1,33 kWh akumulator o wytrzymałości specjalnie z myślą o 8-10 minutowych wyścigach.
