Tesla już od dłuższego czasu sprzedaje swoje elektryczne Modele S ze sprzętem AMD pod maską. To było więc jedynie kwestią czasu, żeby podobny los spotkał kolejne BEV w ofercie producenta. Dziś dowiedzieliśmy się, że tym drugim samochodem z układem Ryzen, jest Model Y Performance z Chin, czyli cacko wyjeżdżające z Gigafactory w Szanghaju.
Najwyraźniej sprzęt AMD przypadł do gustu Tesli. Najnowszy chiński Model Y Performance zdaje się to potwierdzać
Tesla ledwie co rozpoczęła dostawy swoich nowych Modeli Y Performance, a do sieci już zaczęły trafiać zdjęcia oraz ciekawostki na jego temat od pierwszych klientów. Jedne z nich obejmują właśnie kwestię wydajnościowego zaplecza tego elektrycznego crossovera, a dokładniej mówiąc, pokładowego MCU. Tego napędza teraz nieznany pod kątem specyfikacji procesor centralny AMD Ryzen.
Czytaj też: Tesla Model S Plaid stawiła czoła najszybszym spalinowym sedanom na jednym torze
Nie chodzi więc o system związany z autonomią, czy bezpieczeństwem, a ten dotyczący bezpośrednio sfery rozrywkowej. Ta z kolei wymaga własnego poziomu wydajności i to zwłaszcza graficznej, którą zapewnia najpewniej iGPU w tym nowym Ryzenie, pozwalając grać w Modelu Y Performance, jak w salonie z konsolą.
Czytaj też: Tesla pokazała hamulce za 83530 zł do Modelu S Plaid
Wygląda więc na to, że po przygodzie z NVIDIA, firmie Tesla przypadła do gustu współpraca z AMD, której komponenty sprzętowe przewyższają zresztą konkurencję (poza Apple) pod kątem stosunku wydajności do zużywanej energii.
