Tom Henderson opublikował od dłuższego czasu przygotowywany przez niego materiał wideo na temat tworzenia Battlefield 2042. Przed DICE masa pracy, aby studio się podniosło.
Battlefield 2042 miał gonić inne gry
W DICE działo się źle jeszcze przed premierą Battlefield 2042. Ze studia odeszli weterani firmy, którzy pracowali w nim ponad 15 lat, a zdarzały się i osoby, które dłubały przy kolejnych Battlefieldach od 20 lat. Fala odejść zaczęła się po wydaniu Battlefield V, który nie sprzedawał się tak, jak chciało tego EA i wydawca postanowił o podążaniu za trendami i pójściu na całego w battle royale (słaba sprzedaż BF5 sprawiła, że porzucono ten tryb w grze). Koncepty prezentowane przez DICE nawet nie były przeglądane. W skrócie – EA chciało, aby DICE kopiowało to, co popularne.
Stan ekipy DICE wygląda jeszcze gorzej po premierze Battlefield 2042. Z firmy odeszły kolejne osoby (i dalej odchodzą), a nowi pracownicy nie mają takiego doświadczenia, aby poradzić sobie z terminami i udźwignięciem marki. Na ten moment informator uważa, że lepiej byłoby, aby DICE zmieniło nazwę, bo studio jest tak inne, że aktualnie nie można ich nazywać twórcami gier z serii Battlefield.
Co się działo podczas produkcji Battlefield 2042?
Historia tworzenia Battlefield 2042 jest po prostu smutna. Gracze już teraz komentują ją jako poradnik do tego, jak zabić popularną markę. Co zatem wiemy konkretnie o tworzeniu gry? Klasy znane z Battlefieldów wyleciały z gry na początku 2020 roku, a zmian w produkcji było cała masa. Gdyby jeszcze deweloperzy mogli się skupić na standardowych trzech platformach, to byłoby im łatwiej. Niestety, trafili też w okres wymagający od nich tworzenia gry na PC, PlayStation 5, Xbox Series oraz do tego PlayStation 4 oraz Xbox One.
Tytuł oryginalnie był inną produkcją (battle royale), a dopiero w okresie kwiecień-sierpień 2020 został po przerobiony na kolejnego Battlefielda z 128 graczami i specjalistami. Jak wyglądał tytuł przed BF2042? Resztki tego co zostało, to dziś tryb Hazard Zone.
Czytaj też: Matrix Awakens dostępne na PS5 i XSX! Czym jest ta niespodzianka?
Co ciekawe, produkcja tak naprawdę zaczęła się w sierpniu 2020 roku, kiedy dopiero to ustalono wszystkie szczegóły tytułu. Deweloperzy mieli zatem rok i trzy miesiące, aby stworzyć grę, co jest po prostu absurdalne. W marcu 2021 ekipa sygnalizowała, że są przeciążeni pracą i potrzebują pomocy innych deweloperów, ale to nie było takie łatwe do zrealizowania przez autorski silnik DICE.
Im było bliżej premiery, tym bardziej było widać, jak bardzo produkcja jest niegotowa. Problemy z interfejsem, bugi, za mało czasu na produkcję – to wszystko się tylko nakładało na siebie i skończyło się tak, jak wszyscy wiemy.
Co dalej z Battlefield?
Jakie są aktualne plany EA i nowego przewodnictwa DICE na serię? Kolejny Battlefield ma być hero-shooterem, ale jego produkcja się dopiero zaczyna i jeszcze wszystko może się zmienić. Wiadomo jednak, że „połączone uniwersum”, o którym mówiło się w kontekście Battlefield tworzone jest po to, aby nadać głębi poszczególnym bohaterom.
Czytaj też: Gameplay Gran Turismo 7 zestawiony z grą na PS3 uwypukla skalę zmian
Deweloperzy DICE, którzy zostali w firmie starają się naprawić produkcję i jeszcze jej nie skreślają, uważając za coś do odratowania. W planach do Battlefield 2042 jest stworzenie jeszcze czwartego trybu gry, którym będzie battle royale. To nastąpi jednak dopiero najszybciej za pół roku.
