Jeśli przewidywania analityka, Jima Handiego, który przedstawił je na ostatnich targach Flash Memory Summit się sprawdzą, to dyski SSD w 2019 roku stanieją nie o kolejne kilka, a nawet kilkadziesiąt procent.
Wszystkiemu jest winna nadpodaż kości NAND, którą z pewnością już zauważyliście. Nośniki SSD są obecnie najtańsze w historii, a co najważniejsze – w następnych miesiącach ich cena ma jeszcze bardziej spadać. Według ujawnionych informacji obecnie 1 GB pamięci w formie kości NAND kosztuje około 0,30 centów amerykańskich, a w 2019 roku ma spaść do ~0,08. Właśnie tak – w grę wchodzą nie podwójne, a praktyczni poczwórne spadki cenowe. Ciekawe, jak więc zareaguje na to rynek, bo szczerze wątpię, czy będziemy w stanie kupić 128 GB dyski za zaledwie 30/40 złotych. Może producenci przerzucą swoje fabryki na nowsze, bardziej zaawansowane kości pamięci i to niby podbiją ceny? Czas pokaże.
Czytaj też: SK Hynix zapowiada kości pamięci 4D NAND
Co jednak najciekawsze, prawdziwą rewolucję mają przeżyć SSD kierowane do centrów baz itp. Obecnie 1 GB dysku „enterprise” kosztuje od 15 do 17 razy więcej, niż w przypadku 1 GB na tradycyjnym talerzowcu. Według prognoz ma to spaść do jedynie 4-krotnej różnicy. Jak zapewne możecie się spodziewać, HDDeki mogą odczuć taką sytuację naprawdę poważnie.
Czytaj też: Samsung planuje zwiększyć produkcję NAND w 2019 roku
A co z pamięcią DRAM? Ta nadal jest bardzo droga, co w przyszłości również ma ulec zmianie. Podobno producenci mają przerobić swoje fabryki z produkcji NAND na właśnie DRAM, co za kilka lat również poprowadzi do nadpodaży i drastycznych spadków cen. To całkiem dobra informacja i do pełnej satysfakcji potrzeba nam jedynie wieści o spadkach cen kart graficznych.
Źródło: TheRegister
Zdjęcia: Samsung
