Projekt Bloodhound, którego celem jest stworzenie naddźwiękowego samochodu, trafił właśnie na dużą przeszkodę. Firmie skończyły się pieniądze i potrzebuje około 25 milionów funtów, aby móc kontynuować prace.
Projekt jest prowadzony na Hakskeen Pan w południowej Afryce. Firmie udało się już przeprowadzić testy przy niższej prędkości – 322 km/h. Celem jest jednak pobicie rekordu świata, który wynosi 1228 km/h oraz pobicie granicy 1610 km/h (1000 mph). Aby to osiągnąć, firma montuje do swojej konstrukcji silnik odrzutowy EJ300. Prace badawczo-rozwojowe zostały już ukończone, ale wraz z nimi skończyły się jakiekolwiek pieniądze.
Według głównego inżyniera, Marka Chapmana, przy odpowiednim wsparciu projekt na pewno zostanie ukończony. Zespół jest jednym z najbardziej udanych w historii, a rekord jest możliwy do pobicia w ciągu 10 miesięcy. Firma czeka więc na sponsorów, którzy dadzą jej brakujące finanse.
Czytaj też: Debiutancki motocykl Tarform zachwyca stylem
Źródło: https://www.engadget.com/