Jedna z firm zaprezentowała właśnie nową ortezę, która może przywrócić sprawność w uszkodzonej ręce. Jest to urządzenie do noszenia, które świetnie sprawdzi się u osób z chorobami nerwowo-mięśniowymi czy urazami.
Orteza nosi nazwę MyPro i działa na zasadzie odczytywania słabych sygnałów nerwowych na powierzchni skóry i wykorzystywaniu ich do przesuwania ręki zgodnie z wymaganiami. Użytkownik ma pełną kontrolę nad ortezą więc nie ma tutaj żadnych zaskoczeń. Aktualnie jest ona wykorzystywana przez ponad 700 osób w USA, Kanadzie oraz innych wybranych krajach. W szczególności została ona polubiona przez weteranów wojennych, którzy doznali obrażeń w walce. Dzięki niej pacjenci mogą wykonywać wszystkie codzienne czynności, takie jak krojenie chleba, ubieranie się, granie w bilard czy czytanie książki.
MyPro zostało ostatnio dopuszczone także do użytku u nastolatków, dzięki czemu technologia ta pomoże całkowicie nowej grupie osób. Ciekawe, czy trafi ona kiedyś do Polski.
Czytaj też: Koktajl leków może przedłużyć życie
Źródło: https://www.digitaltrends.com/