Wygląda na to, że Alexa lubuje się w korzystaniu z gościnności nietypowego sprzętu. Kilka dni temu podrzucałem Wam projekt programisty, który przemienił ją w… rybę, a dziś mam okazję przedstawić Alexaphone, czyli antyczne telefony w nowoczesnym wydaniu.
Firma Grain Design z siedzibą w Los Angeles zdecydowała się na połączenie starodawnych telefonów, których niewielu nawet pamięta z wirtualną asystentką. Do tej pory udało jej się tchnąć nowe życie w trzy modele, które następnie z łatwością sprzedała za całkiem niezłe sumki. Mowa o telefonach Regent, Avignon i Metropolis, pierwszych przedstawicielach rodziny Alexaphone. Wszystkie mają za sobą kawał historii, bo Regent powstał w 1950 roku, Metropolis w 1920, a Avignon… ten to pochodzi chyba z ery kamienia łupanego. Na każdego z nich znalazł się jednak chętny, który był w stanie zapłacić 1500$ za jeden egzemplarz.
Wartość tą zawyża oczywiście sam antyczny telefon, a nie obecna w nim elektronika. Ta będzie bowiem odwalać tą samą funkcję, co Amazon Echo, czyli pobawi się w operatora centrali, łącząc nas z zapisanymi kontaktami, zarządzać inteligentnymi urządzeniami i korzystać z internetowej bazy wiedzy. Każdy model jest zasilany przez port USB i łączy się ze smartfonem za pośrednictwem Bluetooth. Telefon jest więc samą otoczką, która jednak może się przydać – w jednym z modeli zachowano słuchawkę, dzięki czemu ta przebrzmiewa oryginalnym dźwiękiem sprzed dekad. Firma dorobiła się dopiero 3 egzemplarzy Alexaphone, ale za 200$ depozytu wykonają kolejne, równie historyczne warianty.
Czytaj też: Thermaltake Riing Plus i Pure Plus RGB z obsługą Amazon Alexa
Źródło: NewAtlas