Przed kilkunastoma dniami Indiegogo wzbogacił kolejny wynalazek, który tym razem zadba o uśmiech wszystkich fundatorów. Tych jednak nie potrzebuje, bo pierwsza na świecie szczoteczka napędzana sztuczną inteligencją, czyli Babahu X1 została już ufundowana. Firma będzie jednak nadal zbierać w kampanii zamówienia z myślą o dostawie w styczniu.
Przed tygodniem pisaliśmy Wam o najinteligentniejszej szczoteczce, zdolnej do wyczyszczenia wszystkich zębów w zaledwie 6 sekund i choć ta nadal wydaje się najszybszą, to drugie miano podkradł jej Babahu X1. Wszystko dzięki sztucznej inteligencji na pokładzie, która bazuje na dziewięciu sensorach i autorskich algorytmami. Takie połączenie dostosowuje na bieżąco wibracje tak, aby zapewnić użytkownikowi, jak najwyższy komfort i skuteczność czyszczenia. I to w ciągu zaledwie 20 sekund, które według producenta ma wystarczać do kompleksowego zadbania o stan jamy ustnej.
Babahu X1 bazuje na wymiennych wkładach, zajmujących się jednocześnie każdym dziąsłem i zębem pod kątem 45-stopni swoimi zawrotnymi 40000 „wibracjami na minutę”. Wszystko odbywa się za pomocą ustnika, którego „ugryzienie” uwalnia nasze ręce od jakichkolwiek czynności. Jest ponadto przyjazna dla środowiska, jej bateria wystarcza nawet na 30 dni w trybie standby, a całość dopełnia norma odporności IPX7 i stacja ładująca w zestawie. Do sprzedaży trafią wersje zarówno dla dorosłych, jak i tych mniejszych, choć w momencie pisania tego wpisu na Indiegogo pozostało jedynie kilkanaście egzemplarzy do zgarnięcia. Ich ceny zaczynają się od 99$.
Czytaj też:Rysujący robot inspirowany pomysłem Leonarda da Vinci
Źródło: Indiegogo