Po sportowej wersji elektrycznego Leaf Nismo z lipca Nissan postawił ponownie na bezemisyjny silnik, ale w znacznie wydajniejszym, bo przeznaczonym na tor samochodzie Nismo RC. Stąd też podwojenie mocy i momentu obrotowego, a nawet transformacja napędu na cztery koła od sportowej oddziału koncernu.
Jak twierdzi sam producent „Całkowicie nowy model Leaf Nismo RC pokazuje, jak podnosimy naszą atrakcyjność pod względem mocy i osiągów”. Na pokładzie Nismo RC znalazły się dwa silniki elektryczne (jeden na tyle i jeden na przodzie), które zapewniają moc 321 koni mechanicznych i 640 niutonometrów momentu obrotowego. To o ponad dwa razy więcej, niż w przypadku pierwszego wydania Leaf Nismo RC z 2011 roku, co przekłada się na sprint do setki w zaledwie 3,4 sekundy. Oczywiście Nismo RC zapożyczył też sporo rozwiązań ze swojego drogowego kuzyna. Mowa m.in. o bateriach w centrum samochodu, czy falowników dla każdego silnika, które sprawiają, że moc jest niezależnie zarządzana na każdej osi. Sprowadza się to do tego, że największy moment obrotowy otrzyma aktualne koło o największej przyczepności.
Nismo RC został wykonany z włókna węglowego (stąd niewielka masa – 1220 kg) i mierzy 4,5 metra długości, i 1,2 metra wysokości mierzonych od asfaltu. Jego premiera została wyznaczona na 2 grudnia podczas dorocznego festiwalu Nismo na torze Fuji, której będzie towarzyszył również debiut Formula E. Jednak Nismo RC nie trafi do szerokiej publiczności, bo sześć wyprodukowanych egzemplarzy zostanie rozesłanych po świecie w celach demonstracyjnych.
Czytaj też: Kia Niro 2019 zadebiutuje w pełni elektrycznym wydaniu
Źródło: New Atlas