Nie jest tajemnicą, że to właśnie wyścigowe samochody są często tymi, których układ napędowy rozbrzmiewa najlepiej, ale tak się składa, że ich turystyczne warianty nie są w tym specjalnie gorsze. Potwierdza to ten BMW E36, który ma na karku prawie 20 lat, ale wciąż można go usłyszeć w całej Europie.
Czytaj też: Hyundai znalazł wsparcie w produkcji elektrycznych samochodów u Rimac Automobili
Świetne brzmienie, które podrzucił nam kanał HillClimb Monsters E36 zawdzięcza 2-litrowej R4, czyli rzędowym silniku czterocylindrowym, który jest w stanie sprostać 9000 obrotom na minutę. Wyciska przy tym w najlepszym momencie moc rzędu 290 koni mechanicznych, co przy masie 790 kilogramów po prostu musi dawać kierowcy masę frajdy z jazsdy.
Czytaj też: Tak – olej silnikowy z bananów jest okropny
Źródło: Road and track