Ta gra o Mario łączy przyjemne z pożytecznym. Jak historia stoi za tym nietypowym tworem?
Gry z Marianem bawią od lat. Niedawno otrzymaliśmy Super Mario Maker 2 pozwalający nam tworzyć własne gry z Mario z przygotowanych przez Nintendo elementów. Wszystkie one są spójne graficznie i nie ma możliwości wgrywania własnych tekstur.
Czytaj też: Baldur’s Gate 3 na Nintendo Switch może mieć problemy z działaniem
Ktoś jednak przypomniał sobie o dawnej bajce Super Mario Bros. Super Show i postanowił, że zrobi grę w tym stylu graficznym. Tą osobą jest Jesus Lopez, animator, który pracował przy takich grach jak The Simpsons Tapped Out, Ducktales Remastered oraz Shantae 1/2 Genie Hero.
Jego praca trwa już trzy lata, jednak to żaden problem. Autorowi chodzi o to, aby nie wypadać z formy i w wolnym czasie ćwiczyć swoje umiejętności. Do tego – przy pracy pomagają mu jego dzieci, dzięki czemu może spędzać z nimi czas. Praca i zabawa w jednym? Doskonałe połączenie.
Czytaj też: Długość Dying Light 2 brzmi rozsądnie
Źródło: kotaku.com
