Reklama
aplikuj.pl

Udało się rozszyfrować starożytną „klątwę tancerza”

Grecki grawerunek znajdujący się na 1500-letniej ołowianej tabliczce odkrytej w ruinach starożytnego teatru został w końcu rozszyfrowany. Autorzy badania ujawnili iście demoniczną klątwę.

Klątwa przyzywa liczne demony, których zadaniem ma być zadanie krzywdy tancerce o imieniu Manna, która prawdopodobnie występowała w słynnym teatrze Caesarea Maritima w Izraelu. Budynek ten został zbudowany na rozkaz Heroda Wielkiego. Fakt, że tablica została znaleziona w ruinach tak prestiżowego teatru sugeruje, że Manna musiała być sławną artystką i dlatego nagroda dla zwycięzcy konkursu tańca musiała być prestiżowa, nie wspominając o sławie i reputacji.

Czytaj też: Archeologowie znaleźli dowody na podbój Jerozolimy przez Babilończyków

Osoba przeklinająca Mannę zdecydowanie życzyła jej źle. Zaklęcie miało doprowadzić do związania nóg tancerki, aby przeszkodzić jej w występie. Autor lub autorka klątwy prosi o pomoc kilku bogów, w tym Tota, starożytnego egipskiego boga magii i mądrości. Wzywa również „demony nieba, demony powietrza, demony ziemi, demony podziemia, demony morza, rzek, demony źródeł….”, które mają skrzywdzić Mannę.

Tablica zawierająca formułę została odkryta przez włoski zespół archeologiczny w latach 1949-1954, ale napis był trudny do odczytania. Dopiero wykorzystanie metody zwanej RTI pozwoliło na odczytanie tekstu. Niezależnie od przyczyny rywalizacji pomiędzy Manną a twórcą klątwy, tabliczka z formułą jest długa. bowiem zawiera 110 linii.

[Źródło: livescience.com; grafika:  Attilio Mastrocinque]

Czytaj też: Izraelscy archeolodzy odkryli starożytne miasto