Z czym nam się kojarzy słowo „pustynia”? Prawdopodobnie z piaszczystymi wydmami, ciągnącymi się aż po horyzont, z fatamorganą i wszechobecnym żarem. Nie zawsze to jest jednak prawda – kiedy spojrzymy na tę połać Ziemi „okiem satelity” dostrzeżemy zaskakującą różnorodność kształtów i kolorów…
Poniżej przedstawiamy kilka zdjęć które zrobił przelatujący nad tym rejonem należący do ESA (European Space Agency) satelita Sentinel 2A. Są one dowodem na to jak bardzo i w jak spektakularny sposób ta największa pustynia na świecie jest zróżnicowana.
I nie mówimy tutaj o tym, że satelita znalazł jakieś „specjalne, magiczne miejsce”. O nie, przez lata robił on naprawdę sporo zdjęć tej części planety i – jak twierdzą ludzie z ESA – naprawdę ciężko wybrać te najciekawsze, tyle ich jest. Przedstawione tutaj fotki zostały wykonane w ciągu ostatnich dwóch lat:
Robi wrażenie. Sahara to jeden z naturalnych cudów świata i nigdy o tym nie zapominajmy. Miejmy świadomość, że Ziemia posiada takie porywające swoim groźnym urokiem miejsca: pustynie, sawanny, amazońskie lasy deszczowe, Himalaje… miejmy nadzieję że człowiekowi przez swoją bezmyślność i głupotę nie uda się sprawić by te i inne ważne miejsca zniknęły z powierzchni planety.
[źródło: gizmodo.com; zdjęcia: esa.int]