Zero Labs ujawniło wreszcie swój projekt tchnięcia nowego, elektrycznego życia w klasycznego Forda Bronco pierwszej generacji z ograniczoną do 30/40 egzemplarzy produkcją. Cena? Zawrotne 185000$.
Klasyczna konstrukcja, nowoczesny układ napędowy i w sumie wszystkie nowe części – tak można podsumować ten projekt. Jak zapewne się domyślacie, Zero Labs nie mogło ot tak podkraść Fordowi jego samochodu. Pomiędzy tymi firmami doszło tak naprawdę do współpracy.
Zero postawiło w swoim projekcie na nadwozie z włókna węglowego klasy lotniczej (nie zabrakło wersji standardowej ze stalowym nadwoziem) z całkowicie cyfrową deską rozdzielczą i dwuzakresową skrzynią Atlas. Przednie i tylne dyferencjały pochodzą od Currie, cewka zawieszenia od Foxa, a hamulce od Brembo. Innymi słowy, klasa i świetna jakość sama w sobie.
Ford Bronco EV bazuje na specjalnie zaprojektowanym podwoziu (zwanym „elektryczną platformą podwozia 2.0”), które zapewnia możliwość wyboru konfiguracji z dwoma silnikami, która zapewnia mu moc 600 koni mechanicznych.
Energia elektryczna jest pobierana z akumulatora o mocy 70 kWh, który ma zapewnić pojazdowi maksymalny zasięg około 305 km na jednym ładowaniu.