W czasie, gdy większość premier zostaje przełożonych Warner Bros. i Christopher Nolan twardo trzymają się zaplanowanej wcześniej daty Tenet. Czy to rozsądne? I dlaczego właściwie nikt premiery nie przekłada?
Czytaj też: Kraina Lovecrafta – HBO prezentuje pierwszy zwiastun serialu grozy
Tenet to jeden z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie filmów tego roku. Po pierwsze, za reżyserię i scenariusz odpowiada Christopher Nolan. Po drugie, ma świetnie zapowiadającą się obsadę, a zwiastuny tylko podsycają oczekiwanie. A w końcu duży budżet, bo cóż, za 205 mln dolarów powinniśmy dostać coś wow. O fabule Tenet wiemy niewiele. Głównym bohaterem jest tajny agent, który za pomocą podróży w czasie musi zapobiec wybuchowi III Wojny Światowej. W obsadzie zobaczymy takie gwiazdy jak: Michael Caine, John David Washington, Robert Pattinson, Elizabeth Debicki, Dimple Kapadia i Kenneth Branagh.
Premierę Tenet zapowiedziano na 17 lipca, jednak zważywszy na sytuację związaną z koronawirusem oczekuje się, że Warner Bros. podejmie decyzję o przesunięciu filmu na późniejszy termin. Kryzys i brak przychodów sprawi, że tym bardziej wytwórnie będą chciały, by produkcje zarabiały na siebie. Stąd zmiany w kalendarzach premier. Tylko Tenet jakoś się nie rusza z lipca. Właściwie, jeśli data się nie zmieni będzie to pierwszy większy film jaki obejrzymy w kinie od marca. Teoretycznie powinno to zagwarantować sporą widownię. W rzeczywistości skończy się raczej finansową klapą.
Z powodu pandemii sporo ludzi straciło pracę lub ma mniejsze zarobki, więc wyjście do kina nie będzie znajdowało się wysoko na liście priorytetów. Do tego sam strach przed przebywaniem w zamkniętej przestrzeni z większą ilością ludzi. No i nie wiadomo ile państw do tego czasu zdąży otworzyć swoje kina. AMC, największa sieć multipleksów w USA zapowiedziała co prawda, że swoje placówki otworzy właśnie na Tenet, ale czy to zagwarantuje sukces? Szczerze wątpię. Dlaczego więc nikt nie przekłada premiery?
Powodem jest Christopher Nolan, który cały czas zabiega, by nie zmiano wcześniej zaplanowanej daty. nawet jeśli pandemia będzie trwała nadal film ma mieć swoją premierę 17 lipca. Dyrektor Generalny IMAX, Richard Gelfond ujawnił to po telekonferencji. Jest to podejście bardzo nieodpowiedzialne i wręcz niebezpiecznie. bardzo czekam na Tenet, ale nie wiem czy wybiorę się na lipcową premierę, bo zagrożenie nadal będzie zbyt duże. Mam nadzieję, że premiera zostanie przesunięta przynajmniej o kilka miesięcy.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
