Czynniki takie jak wiek pacjenta i ilość białych krwinek mają największy wpływ na efektywność walki z koronawirusem. Wykazała to analiza 326 chorych na COVID-19 przeprowadzona w Szanghaju.
Ludzie starsi i z niskim stężeniem niektórych komórek zwanych limfocytami T oraz wysokim poziomem związku chemicznego zwanego IL-6 są bardziej zagrożeni koronawirusem. Z badań opublikowanych na łamach Nature nie wynika jednak, aby poszczególne rodzaje SARS-CoV-2 były mniej lub bardziej groźne.
IL-6 jest białkiem znanym jako cytokina, jednym z wielu, które sygnalizują układowi odpornościowemu konieczność wzmocnienia ochrony. Nadaktywność immunologiczna, zwana burzą cytokin, stanowi problem dla osób z ciężkim przebiegiem COVID-19.
Czytaj też: Jak bardzo zakaźliwy jest koronawirus na powierzchniach?
Identyfikując dwa główne szczepy koronawirusa, zwane clade I oraz clade II, autorzy badań przeanalizowali genetyczny skład SARS-CoV-2. Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że jedna wersja może być bardziej zjadliwa lub bardziej zakaźliwa. Ale nowe dane nie wykazują żadnej różnicy pod tymi względami. Co więcej, naukowcy potwierdzili, że do pierwszego zakażenia doszło najprawdopodobniej na skutek kontaktu ze zwierzęciem, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
