Reklama
aplikuj.pl

Taktyka „udawania trudnego do zdobycia” może faktycznie działać

Przedstawiciele Uniwersytetu w Rochester oraz Interdisciplinary Center Herzliya przez wiele lat analizowali mechanikę przyciągania seksualnego pomiędzy ludźmi.

Autorzy badań z 2019 roku odkryli, że kiedy ludzie czują większą pewność, że ich potencjalny partner odwzajemni ich zainteresowanie, włożą więcej wysiłku w to, by zobaczyć tę osobę ponownie. Co więcej, mogą nawet oceniać ją jako bardziej atrakcyjną seksualnie niż gdyby nie mieli pewności co do odwzajemnianego przez nią zainteresowania.

Niedawno pojawiły się jednak wyniki innego eksperymentu, który opisano na łamach Journal of Social and Personal Relationships. Badacze odkryli, że „utrudnianie” podrywu zwiększyło pożądanie wykazywanego przez potencjalnego partnera. Harry Reis oraz Gurit Birnbaum zaprosili do eksperymentu ochotników, którzy mieli ocenić „trudność w zdobywania” podstawionych potencjalnych partnerów oraz pożądanie seksualne wobec nich.

Czytaj też: CBD równoważy psychozę wywoływaną przez THC

Na podstawie zebranych danych, naukowcy wysnuli kilka wniosków. Bardziej tajemnicze osoby, których profile randkowe nie były przepełnione informacjami, budziły większe zainteresowanie. Wręcz przeciwnie było w przypadku ludzi, którzy chętnie dzielili się faktami na swój temat. Autorzy badania dodają jednak, że strategia grania „trudnego do zdobycia” może działać jedynie krótkofalowo. Faktem jest jednak, iż ludzie są mniej skłonni do pożądania tego, co już zdobyli.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News