W okresie ogólnokrajowej kwarantanny czas poświęcony na granie w gry mobilne w Polsce wzrósł o prawie 25%. Aż 2/3 Polaków grało na smartfonach codziennie.
Z danych AdColony wynika, ze w okresie od 3 marca do 3 maja 2020 roku w Polsce aktywność w grach mobilnych wzrosła o 17% rok do roku. Wartości procentowe nie oddają tak dobrze tego skoku, jak robią to konkretne liczby. Mówimy o wzroście z 7,5 do 9 mln użytkowników. Z kolei czas spędzany w grach urósł o 24%.
Czytaj też: Test RedMagic 5G. Bestia ze 144 Hz ekranem chłodzona wentylatorem
W co graliśmy? W zasadzie… we wszystko. Z Google Play najczęściej pobierane były quizy, gry zręcznościowe, przygodowe, symulacje, rekreacyjne, kasynowe, wyścigi i gry muzyczne.
Aż 66% Polaków po gry mobilne sięgało codziennie. 44% osób po gry sięgało minimum pięć razy dziennie, a 30% osób na granie w gry mobilne poświęcało co najmniej godzinę dziennie. Szczyt ruchu w grach występował w godzinach pracy, czyli od 9-14, a także po pracy 19-22. Choć duży ruch ogółem utrzymywał się w godzinach 11-21. Przed pojawieniem się koronawirusa w Polsce największy ruch notowany przed 8, czyli w trakcie dojazdu do szkoły lub pracy oraz wieczorem, w godzinach 20-23.
Czytaj też: Test Xiaomi Black Shark 3. Gamingowa bestia, ale smartfon przeciętny
Dlaczego graliśmy w gry? Na pytania AdColony o powody sięgania po gry mobilne aż 85% osób stwierdziło, że to oderwanie się od codziennego stresu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
