Słyszycie to? My też nie, a wszystko dlatego, że najnowszy zwiastun nadchodzącego Jeepa Wranglera 4xe pokazuje, jakie to cacko jest ciche, dzięki hybrydzie plug-in.
Chociaż zdecydowanie najbardziej ciekawią nas nowe informacje o silniku V8 w modelu Jeep Wrangler, ten model w wydaniu PHEV również może zaskarbić sobie fanów. Na razie jednak nie wiemy o nim za wiele z oficjalnych źródeł, a tylko to, że w trybie elektrycznym „Wrangler 4xe jest tak cichy, że nie zakłóci drzemki”.
Trudno się z tym zgodzić podczas podbijania trudnego terenu, a wbrew pozorom, nie jest to pierwszy raz, kiedy słyszymy o tym modelu. Tak naprawdę ten został zaprezentowany podczas Consumer Electronics Show 2020 z zapowiedzią kolejnych informacji jeszcze w tym roku.
Na powyższym filmie poznajemy tylko jego oficjalną nazwę „Wrangler 4xe” oraz zobowiązanie, że więcej informacji otrzymamy wkrótce. Nie znamy szczegółów napędu, ale plotki (via Motor1) wskazują na 3,6-litrowy silnik spalinowy z elektrycznym, którego elementy znajdą się w chronionej sekcji pod pojazdem między wydechem a wałem napędowym.
Czytaj też: Dodge Viper kontra Audi R8, czyli wielki pojedynek V10
Nie wiemy też, czy Jeep zaoferuje układ napędowy PHEV tylko dla modelu czterodrzwiowego, czy też technologia będzie dostępna w dwudrzwiowym Wranglerze.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News