Co widzicie pod nazwą „Mercedes”? Czy to po prostu samochody, czy może coś więcej? Dyrektor ds. projektowania stanowiący pieczę nad Daimlerem i należącym do tej spółki Mercedesem, twierdzi jednak inaczej.
W niedawnym wywiadzie udzielonym przez Skype dla Forbes, wspomniany dyrektor, Gorden Wagener, przedstawił szczegółowe informacje na temat dawnej transformacji Mercedesa do luksusowej marki lifestyle’owej, która oferuje szeroką gamę produktów, od małych elektrycznych samochodów miejskich po limuzyny Maybach.
Jak odpowiedział na prośbę o zdefiniowanie firmy:
Nie uważam nas za firmę motoryzacyjną, ale raczej za markę stylu życia i luksusu, ponieważ nasza praca wykracza daleko poza samochody.
Znajdujemy się już na liście najbardziej wpływowych marek lifestyle’owych, a naszą wizją na najbliższe dziesięć lat jest uczynienie Mercedesa najbardziej lubianą luksusową marką. Wiemy, że mamy potencjał i że wynika to z projektowania, tworzenia emocji. Nie wynika to tylko z produktów, ale z otaczającego je ekosystemu.
Wracając do motoryzacyjnego aspektu działalności Mercedesa, Wagener zapewnił (via Motor1), że dotychczas ujawnione elektryczne samochody koncepcyjne marki są jak najbardziej zbliżone do rzeczywistych pojazdów elektrycznych marki EQ.
Czytaj też: Nie wymiotujecie już SUVami? Sukces Lamborghini podkreśla ich wagę
Vision, bo tak zwykle nazywa te cacka Mercedes, są więc czymś, na co naprawdę powinniśmy zwracać uwagę przy ewentualnej ocenie przyszłości marki.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
