Ferrari ogłosiło przed dwoma laty SUVa Purosangue, który SUVem nie jest, a teraz najnowsze nagranie dziwnego prototypu firmy może sugerować testy jego układu napędowego.
Minęło trochę czasu, odkąd usłyszeliśmy ostatnio od Ferrari o modelu Purosangue. Ten zupełnie nowy model Ferrari, którego marka odmawia nazywania SUVem został ogłoszony w 2018 roku w celu rozszerzenia oferty włoskiej marki i wejścia na najlepiej radzący sobie rynek nadwozi. Powyżej możecie obejrzeć to, jak ten samochód może wyglądać (via Motor1).
Czytaj też: Lordstown Motors chwali się swoim elektrycznym pickupem Endurance
Pierwsza rzekoma obserwacja prototypu Purosangue miała miejsce w 2018 roku – miesiąc po jego ogłoszeniu. Był to muł testowy, GTC4Lusso, który podobno dzierżył układ napędowy tego SUVa. Tym razem podobny prototyp został zauważony podczas testów w miejscowości Maranello, co widać na poniższym wideo:
Testowany muł to nadal GTC4Lusso, ale tym razem otrzymał niezgrabnie wysokie nadkola, które przypominają te w modelu Purosangue. Ten będzie jeździł na nowej architekturze Ferrari, która montuje silnik pod maską w samym centrum, pozwalając zastosowanie napędu AWD i elektryfikację.
Czytaj też: Pojedynek hipersamochodów Porsche 918 Spyder i Bugatti Chiron
Oczekuje się, że Ferrari Purosangue zostanie ujawnione w 2021 roku. Wtedy zadebiutuje zarówno w wersji spalinowej, jak i hybrydowej. Będzie dzierżył nadwozie w stylu coupe z czterema drzwiami, ale jednocześnie nie otrzyma tak masywnego nadwozia, jak np. Lamborghini Urus.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News