Reklama
aplikuj.pl

Jak NIE podkręcać silnika L2 Corvette C8

Wyciskanie więcej i więcej z samochodu, to nie zawsze dobra droga do utrzymania go w nienagannej kondycji. Przekonała się o tym jedna z YouTuberek, Emelia Hartford.

Wspomniana twórczyni na YouTube obecnie aktywnie pracuje nad swoją Corvette C8, próbując skonstruować jeden z najpotężniejszych egzemplarzy z podwójnym turbodoładowaniem, który w wyścigach na prostej byłby istną bestią. Wygląda jednak na to, że posunęła się za daleko ze swoim zespołem (via Motor1).

Po zabawie z nie tylko dołączeniem do silnika L2 turbosprężarek, ale też ich podkręcaniu, ten po prostu nie przetrwał. Moment, w którym dał za wygraną, uchwycono nawet podczas jazdy:

Podczas przejażdżki silnik w tej Corvette C8 nagle przestał brzmieć tak samo, a reakcja na pedał gazu zaczęła być dziwaczna. Po powrocie do garażu okazało się, że coś stało się z jednym z tłoków, a specjaliści zabrali się za demontaż silnika:

Czytaj też: Co o elektrycznych silnikach myśli Ram?

W powyższym filmie mechanicy poznali smutną prawdę – po usunięciu głowicy z tego silnika V8 odszukali pęknięty tłok. Pomyślicie pewnie „łatwa naprawa”, ale jego wymiana nie zakończyła koszmaru. Tak naprawdę dopiero go rozpoczęła, bo choć pozostałe tłoki były nienaruszone, wygięte w sercu silnika pręty uniemożliwiały jego poprawną pracę.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News