Dziś baterie, a tak naprawdę akumulatory, towarzyszą nam razem z tym, co zasilają na praktycznie każdym kroku, a ich technologia wręcz musi doczekać się zaraz rewolucji. Jak chce ją zrealizować Tesla?
Grupa badawcza Tesli w Kanadzie, która zajmuje się akumulatorami opublikowała nowy artykuł, ukazujący drogę do ogniwa akumulatorowego nowej generacji o przełomowej gęstości energii. Ciągle trzeba rozwiązać kilka przeszkód, ale w tym podejściu ciągle bazuje się na dotychczasowym doświadczeniu w zakresie akumulatorów litowo-jonowych.
Właśnie tak – naukowcy nie obrali nowego kursu w myśl rozwijania „ogniw elektrycznego życia”, a postanowili ulepszać obecną generację (via Electrek).
Czytaj też: Podróże ponaddźwiękowe już tu są, czyli samolot biznesowy Aerion AS2
Chociaż wiele osób wierzy, że bateria nowej generacji będzie półprzewodnikowa, to grupa badawcza Tesli zasugerowała inną ścieżkę z „bezanodowymi ogniwami kieszonkowymi litowo-metalowymi z podwójnym elektrolitem LiDFOB/LiBF4.”
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News