Stany Zjednoczone wprowadzają kolejne obostrzenia dotyczące Huaweia. Tym razem mogą one znacznie utrudnić firmie dostęp do procesorów dla smartfonów. Dodatkowo Amerykanie cały czas mocno naciskają na Niemcy w sprawie zablokowania chińskiej firmy przy budowie sieci 5G.
Stany Zjednoczone przykręcają śrubę dla Huaweia
Amerykański Departament Handlu stwierdził, że Huawei narusza już obowiązujące restrykcje dotyczące dostępu do amerykańskiej technologii i wprowadza kolejne ograniczenia. Tym razem dotyczą one półprzewodników.
Z nowych obostrzeń wynika, że Huawei nie może mieć dostępu do układów, które są wyprodukowane lub opracowane przez firmy spoza Stanów Zjednoczonych za pomocą amerykańskiej technologii. Przez to lista firm, które mają zakaz handlu z Huaweiem wzrosła o 38 i obecnie są to 152 podmioty z 21 krajów.
Amerykanie straszą Niemców izolacją
Podczas ubiegłotygodniowej wizyty sekretarz stanu Mike Pompeo zorganizował tour wokół Niemiec. Nie bez powodu, bo jak informują niemieckie media, kanclerz Angela Merkel nie jest skłonna ulegać amerykańskim naciskom dotyczącym wykluczenia Huaweia z budowy sieci 5G.
Pompeo wysłał jednak do Niemiec sekretarza stanu odpowiedzialnego za gospodarkę Keitha Kracha. Jego zadaniem było pokazać Niemcom, że popadną w izolację, bo kraje Europy poprą amerykańskie naciski na Huaweia.
Czytaj też: Ważą się losy Huaweia w polskim 5G. Potencjalna blokada uderzy w nasze kieszenie
Postawa Niemiec może wpłynąć na decyzję innych europejskich krajów. W końcu to największa gospodarka na Starym Kontynencie, więc niektórym krajom może być łatwiej motywować swoją decyzję o nieblokowaniu Huaweia pójściem w ślady Niemiec, niż znacznie mniejszych Czech.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News