Startup lotniczy Boom Supersonic zaprezentował właśnie swój w pełni zmontowany pasażerki samolot demonstracyjny, który z czasem ma stać się najszybszym na świecie.
Overture w skali 1/3, czyli XB-1
XB-1 firmy to elegancki prototyp samolotu pasażerskiego o nazwie Overture w skali jednej trzeciej. Jego najważniejszym celem jest przełamanie bariery dźwięku podczas lotów testowych, które mają się rozpocząć w przyszłym roku. Wszystko po to, aby zrealizować cel firmy sprzed 4 lat, który mówił o podroży z Londynu do Nowego Jorku poniżej 4 godzin z biletem w obie strony w cenie 19000 zł.
Dla Boom Supersonic kluczowym był właśnie ten prototyp, XB-1, który może na dodatek latać o 10 procent szybciej niż pełnoprawny Concorde z prędkością przelotową wynoszącą 2,2 Macha, czyli 2700 km/h. Nic dziwnego, jako że jest mniejszy, choć i tak duży, dzierżąc 21,6-metrowy kadłub z trzema silnikami J8-15 od General Electric, które wspólnie generują ponad 5440 kg ciągu.
XB-1 ma 21,6-metrowy kadłub i płatowiec z kompozytu węglowego. Trzy silniki J8-15 zbudowane przez General Electric generują ponad 12 000 funtów ciągu, który, jak przewiduje firma, wprawi XB-1 do prędkości naddźwiękowych.
Czytaj też: Tak kształtuje się przyszłość wodoru w lotnictwie. Samolot firmy ZeroAvia zakończył swój pierwszy lot
Czytaj też: To najpewniej będzie największy samolot na wodór w historii
Czytaj też: Rolls-Royce postawił ważny krok w kierunku elektrycznych samolotów
Na pierwsze pasażerskie loty jednak nieco poczekamy, bo Boom Supersonic nie planuje wprowadzić na rynek swoich samolotów pasażerskich Overture przed 2025 rokiem. W międzyczasie startup przeprowadzi program testów naziemnych na XB-1 i testy w locie w Kalifornii do 2021 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
