Powitajcie Revolut Bank. Brytyjski fintech w końcu dostał licencję bankową, a to oznacza większe bezpieczeństwo i zupełnie nowe usługi dla klientów.
Revolut Bank to wiele nowych możliwości
Revolut zawojował polski rynek swoimi usługami, jednak do tej pory klienci nie mieli żadnych gwarancji co do zgromadzonych na koncie środków. Jeśli traciliśmy nasze pieniądze to nie było pewności, że Revolut nam je zwróci. A licencja bankowa, która z brytyjskiego fintechu uczyniła bank zapewnia nam większe bezpieczeństwo dzięki zewnętrznemu nadzorowi. Ale również pozwoli firmie na wdrożenie nowych usług, które do tej pory dostępne były tylko dla klientów licencjonowanych banków.
Czytaj też: Koniec z przypadkowym przewijaniem filmów na YouTube
Czytaj też: Netflix kończy rozdawanie darmowych okresów próbnych. Choć nie całkiem
Czytaj też: Mapy Google pokażą jak bardzo zatłoczony jest sklep lub restauracja
Po udanych testach na Litwie Revolut wdraża na polski rynek sporo nowości. Jedną z nich jest konto depozytowe, które zabezpieczać będzie litewski rządowy system ubezpieczeń inwestycji i depozytów. Wybrani użytkownicy Revoluta mogli już dostać specjalne zaproszenia, by otworzyć konto na platformie. Wówczas będziemy mogli przenieść środki z Revolut Payments do Revolut Bank.
Jest to tylko początek nowości, które wkrótce będzie mógł zaoferować Revolut Bank. W planach są karty kredytowe, a potem nawet i pełnoprawne kredyty. Trudno się dziwić tak dużemu krokowi naprzód, bo według danych Revolut ma w Polsce przeszło milion klientów, a licencja bankowa z pewnością sprawi, że będzie ich jeszcze więcej.