Mercedes może szaleć w Formule 1, ale w kwestii tych konkretnych wyścigów o pełną autonomię wywiesił już białą flagę.
Rozwój autonomii Mercedesa
Wprawdzie ta wiadomość trochę przeczy wcześniejszej wieści odnośnie strategii rozwoju tych systemów przez Mercedesa, ale najwidoczniej wtedy była mowa tylko o poziomie trzecim autonomii. Jak bowiem podaje Redaktions Netzwerk Deutschland, Mercedes wycofuje się z wyścigu autonomicznej jazdy, bo jego zwyczajnie nie może wygrać.
Czytaj też: Elektryczny napęd Mercedesa wkrótce u Aston Martin
Czytaj też: Mercedes-AMG C53 2022 wyszpiegowany z czterema wydechami
Czytaj też: Obejrzyjcie testy nadchodzącej Klasy C Mercedesa 2021 na Nurburgring
Nie dotyczy to jednak poziomu trzeciego, który znajdzie się w nowej Klasie S Mercedesa i wbrew pozorom, nie musicie martwić się, że nigdy nie doczekamy się pełnoprawnej autonomii w wykonaniu tego producenta. Wręcz przeciwnie, bo jego współpraca między Daimlerem i Waymo w celu wyprodukowania autonomicznych pojazdów silnikowych zapewne do tego doprowadzi.
Czytaj też: Hipersamochód Mercedes-AMG One z silnikiem F1 w ogniu kolejnych plotek
Czytaj też: Elektryczne aspiracje Mercedesa sięgają nawet hybryd Porsche
Czytaj też: Brabus Rocket 900, czyli potężny Mercedes-AMG GT63 S
Ta współpraca obejmuje poziom 5 autonomicznej jazdy, której rozwój Mercedesowi zapewni właśnie Daimler oraz Waymo. Dlatego też szef Mercedesa – Ola Källenius – zmniejszył inwestycje w badania i rozwój w zakresie autonomicznej mobilności.
