Samsung przygotowuje funkcje HDR10+ Adaptive. O co w niej chodzi? O to, żeby materiały HDR w końcu zaczęto oglądać w odpowiedni sposób.
Uwielbiam HDR. Technologia bardzo często jest wykorzystywana w grach i znacząco podnosi jakość oprawy. Takie Gran Turismo Sport na PlayStation 5 czy Gears 5 na Xbox Series X to istne cukiereczki wizualne. HDR robi w tych produkcjach ogromną robotę. Tylko…
Czytaj też: Prototyp Apple Watch był obrzydliwy jak tylko się da
Czytaj też: Lekkie zabezpieczenie rowerowe z alarmem Pealock
Czytaj też: Wygląd Apple Watch 7 zaskoczy najbardziej Touch ID
HDR trzeba używać z głową
Z HDR jest tylko jeden „problem”. Jego konfigurację powinniśmy przeprowadzać w nocy. Samo korzystanie z HDR również powinno odbywać się w ciemnym pomieszczeniu. Akurat jeśli gram to wieczorem i tutaj nie ma problemu, ale czasem włączę grę w dzień i obraz dalej wygląda bardzo dobrze, ale trochę traci swój urok. To technologia dla nocnych wrażeń.
Czytaj też: Apple AirPods Max. Nie no, tyle to nie zapłacę
Czytaj też: Zegarek Excalibur Spider Huracan STO, czyli coś do pary z nowym Lamborghini
Czytaj też: Hulajnoga elektryczna, która zmieści się w plecaku? Sprawdźcie model BooZter
I tutaj wchodzi HDR10+ Adaptive
Samsung pomyślał, że przydałoby się wykorzystać czujnik światła w telewizorach, aby sprawdzać czy oglądający ma poprawne warunki do HDR czy może znowu ogląda coś w dzień. Dzięki funkcji HDR10+ Adaptive, HDR będzie się dostosowywał do aktualnego oświetlenia w pomieszczeniu. Proste i genialne. HDR10+ Adaptive zostanie wprowadzona na całym świecie w dostępnych wkrótce telewizorach Samsung QLED na rok 2021.