Chociaż obecny na nieoficjalnych renderach Abarth 500 Electric jest w żadnym stopniu nie tak realistyczny, jak ostatni projekt Abarth 595 Hercules, to i tak warto poświęcić mu chwilę.
Render Abarth 500 Electric
Chociaż elektryczny Abarth 500, czyli podkręcony Fiat 500 został potwierdzony już przez prezesa Fiata, Oliviera Francois’a, to nadal nie mamy pojęcia, jak dokładnie będzie wyglądał ten zeroemisyjny samochód miejski. Wiemy jednak, że będzie „szybszym Fiatem 500e”, a serwis Motor1 postanowił spróbować odpowiedzieć na pytanie co do jego wyglądu, inspirując się modelem Abarth 595 Scorpioneoro.
Czytaj też: Abarth 595 Hercules jako agresywny mały hot hatch
Czytaj też: Jaguar połączy model XE i XF w sedana lub hatchbacka?
Czytaj też: Który hot-hatch okaże się lepszy na torze? BMW M135i czy AMG A35?
Jako elektryczny hot hatch, Abarth 500 Electric będzie z pewnością czymś ciekawym na rynku EV, jako że nadal próżno szukać takich modeli w ofertach znanych producentów. Spodziewamy się, że elektryczny Abarth bazowałby na podkręconej technologii z Fiata 500e, który ma do dyspozycji silnik o mocy 118 koni i 220 Nm momentu obrotowego.
Czytaj też: Hyundai i20 N 2021, czyli kompaktowy hot hatch już po premierze
Czytaj też: Debiut Cupra el-Born, czyli nowy elektryczny hot hatch
Czytaj też: Renault R5 Turbo 2 jest zdecydowanie jednym z najbardziej szalonych Hot Hatchów
Ciekawie będzie zobaczyć przewagę mocy, jaką wersja Abartha będzie miała nad odpowiednikiem Fiata i czy zachowa akumulator o pojemności 42 kWh z zasięgiem rzędu 320 km. Raczej nie, bo mocniejszy silnik szybciej będzie go rozładowywał.