Sonda ExoMars Trace Gas Orbiter, zwana również TGO i wysłana na Marsa przez Europejską Agencję Kosmiczną we współpracy z Roscosmosem, wykryła parę wodną w resztkach marsjańskiej atmosfery.
Naukowcy użyli instrumentu zamontowanego na pokładzie orbitera o nazwie NOMAD, aby przeanalizować obecność wody na Czerwonej Planecie. Natrafili m.in. na chlorowodór, który stanowi wskazówkę dotyczącą historii H2O na powierzchni Marsa.
Czytaj też: Kolejna sonda na orbicie Marsa. Tianwen-1 wykonała zadanie
Czytaj też: Jak czarne dziury mogą pomóc odnaleźć życie pozaziemskie?
Czytaj też: Zjednoczone Emiraty Arabskie piszą historię. Tamtejsza misja dotarła na Marsa
Od dłuższego czasu wiadomo, że obiekt ten skrywa dawne koryta rzeczne oraz wyschnięte jeziora, choć ciekła woda wydaje się tam obecnie rzadkością. Wiadomo jednak, że może się ona ukrywać pod ziemią oraz w formie zamarzniętych czap lodowych.
Para wodna oraz woda w stanie ciekłym mogłoby stanowić poszlaki nt. potencjalnego życia na Marsie
Artykuł opublikowany na łamach Science Advances sugeruje, że poszukiwanie izotopów wody może stanowić podstawę do opisania historii Marsa. Dokładniej rzecz biorąc, chodzi o to, dlaczego woda na Czerwonej Planecie zaczęła znikać i czy mogło się to przełożyć na wyginięcie hipotetycznego życia.
Czytaj też: Poszukiwanie życia pozaziemskiego wymaga poważnych zmian
Czytaj też: Co o Marsie może nam powiedzieć jego księżyc, Fobos?
Czytaj też: Uran może stwarzać warunki dla życia pozaziemskiego. Te obiekty interesują naukowców
Poza tym, badacze natrafili także na poszlaki świadczące o zachodzeniu na Marsie aktywności magmowej. Potencjalny przełom w badaniach może nastąpić za sprawą misji łazika Perseverance, który powinien znaleźć się na miejscu jeszcze w tym miesiącu.