Naukowcy mają nadzieję, że limfocyty T, odpowiedzialne za rozpoznawanie i niszczenie komórek SARS-CoV-2, mogą zapewnić pewną odporność na koronawirusa, nawet jeśli przeciwciała częściowo lub całkowicie znikną.
Przeciwciała mogą stanowić klucz do uzyskania odporności, która nie tylko łagodzi przebieg choroby, ale może nawet całkowicie chronić przed zakażeniem. Brak przeciwciał nie musi jednak oznaczać, że dana osoba zachoruje lub doświadczy ciężkiego przebiegu COVID-19. Ważne są bowiem również limfocyty B i T.
Czytaj też: Czy przeziębienie zapewnia ochronę przed COVID-19?
Czytaj też: Jak rozumieć skuteczność szczepionek na koronawirusa?
Czytaj też: 97% zgonów na COVID-19 powiązanych z nieszczepionymi. Optymistyczne dane z Izraela
Limfocyty T nie zapobiegają infekcji, ponieważ zaczynają działać dopiero po kontakcie z patogenem. Kiedy jednak dojdzie do zakażenia, ich rola jest nieoceniona. Naukowcy sądzą, że są one w stanie zneutralizować zainfekowane komórki, zanim rozprzestrzenią się z górnych dróg oddechowych, co przełoży się na łagodniejszy przebieg choroby. Może to również ograniczyć transmisję koronawirusa.
Limfocyty T mogą stanowić długoterminową formę ochrony przed COVID-19
Kolejnym ważnym elementem jest to, że osoby zakażone SARS-CoV-2 zazwyczaj wytwarzają limfocyty T, które są w stanie rozpoznać nawet 20 różnych fragmentów białek tworzących koronawirusa. W efekcie, nawet jeśli patogen wywołujący COVID-19 zmutuje, tak jak to miało miejsce np. na terenie RPA, to limfocyty T mogą go rozpoznać i aktywować układ odpornościowy.
Czytaj też: Ci naukowcy nie sądzą, by mutacje koronawirusa stanowiły większe zagrożenie
Czytaj też: COVID-19 może prowadzić do cukrzycy, a naukowcy wiedzą, dlaczego
Czytaj też: Producent szczepionki na koronawirusa twierdzi, że być może konieczne będą coroczne szczepienia
Badania przeprowadzone przez naukowców z Republiki Południowej Afryki wstępnie to potwierdzają. Bo choć przeciwciała – pozostawione „samym sobie” – okazują się niezbyt skuteczne w starciu z nowymi mutacjami, tak limfocyty T bezproblemowo je rozpoznają. Firma Gritstone Oncology opracowuje eksperymentalną szczepionkę, która zawiera kod genetyczny fragmentów białek koronawirusa, które aktywują limfocyty T. W ten sposób badacze chcieliby uzyskać środek zapewniający uniwersalną odporność na SARS-CoV-2.