Battlefield 6 zapowiada się rewelacyjnie jeśli chodzi o nextgenowe możliwości konsol. Pewien informator wspomina o demie technologicznym Frostbite.
Battlefield 6 albo… po prostu Battlefield. Nie wiadomo dokładnie jak się będzie nazywać nowa odsłona serii DICE, ale wiemy coraz więcej na temat jej technikaliów.
Czytaj też: Burning Crusade Classic przez przypadek ujawniony
Czytaj też: Druid w Baldur’s Gate 3 wygląda jak klasa, którą wszyscy wybiorą
Czytaj też: Rozmiar Outriders na PS4. Jest naprawdę w porządku!
Battlefield 6 łapie oddech dzięki PS5 i Xbox Series
Konsole w końcu nie ograniczają silnika Frostbite i EA może pójść dalej z realizmem. Słyszeliśmy już o tym, że w grze będzie można np. zburzyć wszystkie wieżowce na mapie. Teraz znów pojawiają się szczegóły dotyczące technikaliów gry.
Informator twierdzi, że odpowiada za efekty specjalne i choć nie pracuje w branży gier to jednak jest graczem i regularnie gra w Battlefielda. Uczestniczył on w pokazie technologii Frostbite, na której pokazywane było to jak działa nextgenowa destrukcja otoczenia. Zaprezentowany materiał prezentował demo technologiczne w akcji, na którym nowoczesny, szklany budynek został zburzony. Wybuchy uszkodziły konstrukcje na tyle, że całość się rozpadła, a elementy, które powstały podczas zniszczeń zgniotły autobus zaparkowany w okolicy wieżowca.
Czytaj też: Już jest! Zobaczcie oficjalny zwiastun filmu Mortal Kombat
Czytaj też: Jednoosobowe misje w Red Dead Online. Nowy content dla graczy solo!
Czytaj też: BlizzConline 2021 – informacje o grach wyciekają. Diablo 2 powraca
Pokaz miał na celu zaprezentowanie nowych możliwości zniszczenia otoczenia. Technologia ta miałaby być wykorzystana w pewnym „nadchodzącym shooterze”.
Mówi się też, iż Battlefield 6 zaoferuje zupełnie nową fizykę płynów czy lotu pocisków. O wiele bardziej realistycznie ma także rozprzestrzeniać się dym. Dużą zmianą mają być także wspominane już gruzy powstające ze zniszczonych budowli. Czyżbyśmy mieli doczekać się tego co kiedyś miał oferować Crackdown 3?
