Reklama
aplikuj.pl

Ustawa o KSC i blokada Internetu na posiedzeniu zespołu parlamentarnego

Ustawa o KSC była tematem dzisiejszego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Praw Konsumentów i Przedsiębiorców. Na pytania odpowiadał resort cyfryzacji.

Ustawa o KSC, a blokowanie Internetu

Możemy troszkę zażartować, że temat projektu nowelizacji Ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa trafił do Sejmu. Nie bezpośrednio, ale na posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Praw Konsumentów i Przedsiębiorców. W jego skład wchodzą przedstawiciele większości partii, w tym KO. Konfederacji. Lewicy, PiS-u oraz KP. Ciężko więc mówić tutaj o jego stronniczości partyjnej.

Temat blokady Internetu to jeden z wielu zarzutów wobec przygotowanej nowej wersji Ustawy o KSC. Zapisy art. 67b punkt 1 pozwalają ministrowi właściwemu ds. informatyzacji na wydanie polecenia zabezpieczającego, które zablokuje wybrane numery IP lub strony internetowe.

Czytaj też: Projekt ustawy o KSC w ogniu krytyki. Resorty pytają o narodowego operatora

Resort cyfryzacji niezmiennie broni przepisów

Dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Robert Kośla powiedział w trakcie posiedzenia:

Nie mieliśmy w ostatnim okresie czasu do czynienia z incydentem bezpieczeństwa, który by uzasadniał blokowanie Internetu, ale również my w projekcie nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa nie skupiamy się na blokowaniu Internetu. Nie mówimy o blokowaniu Internetu, ale o ograniczaniu skutków komunikacji pochodzącej z Internetu dla podmiotów krajowego systemu cyberbezpieczeństwa.

Mechanizmy, które zaproponowaliśmy mają przede wszystkim dać możliwość wydawania przez pełnomocnika rządu publikacji ostrzeżeń o tym, że mamy do czynienia z wysokim prawdopodobieństwem wystąpienia incydentu krytycznego. To nie jest każdy incydent, a incydent skutkujący znaczną szkodą dla bezpieczeństwa lub porządku publicznego interesów międzynarodowych, interesów gospodarczych, działania instytucji publicznych, praw i wolności obywatelskich lub życia i zdrowia ludzi. Mówimy naprawdę o najpoważniejszej kategorii incydentów

Przedstawiciele resortu cyfryzacji nadal zdają się nie rozumieć zarzutów pojawiających się w tej sprawie. Pomimo ich zapewnień, przepisy zwyczajnie pozwalają na blokowanie stron internetowych z powodu bardzo ogólnych i uznaniowych kryteriów. Bardzo niskie zaufanie do obecnej władzy powoduje, że tego typu przepisy wzbudzają uzasadnione obawy, że zostaną użyte w niewłaściwy sposób. Z tego powodu kolejne zapowiedzi o tym, że możemy, ale tego na pewno nie zrobimy przekonują niewiele osób.

Czytaj też: Ustawa o KSC nadal wyjaśniana. Tym razem minister Zagórski

Blokowanie dostawców sprzętu 5G to nadal żywy temat

W trakcie posiedzenia pojawił się też temat blokowania dostawców sprzętu do budowy sieci 5G. Choć w tym temacie raczej nie pojawiło się nic nowego. Punktowany był brak konsultacji społecznych oraz nadal bardzo uznaniowe kryteria weryfikacji dostawców.

Prof. Marek Chmaj, prawnik i konstytucjonalista, mówił w trakcie posiedzenia:

Dyrektor Robert Kośla wskazał na łamach Rzeczpospolitej, że nie zamierza przeprowadzać dodatkowych konsultacji społecznych. Padły nawet bardzo niepokojące dla mnie słowa, e rząd nie jest zainteresowany opinią branży, bo i tak będzie negatywna.

Potrzebę przeprowadzenia konsultacji społecznych wskazywał również wiceprzewodniczący Zespołu poseł Jakub Kulesza. Rober Kośla zapewniał, że konsultacje nadal trwają, ale wezwanie Rady Unii Europejskiej do przyśpieszenia prac nad przepisami zwiększającymi bezpieczeństwo sieci 5G stawia rząd pod presją czasu. Nie mniej, przepisy mają być dalej konsultowane.

Czytaj też: Odwołanie prezesa UKE nadal na celowniku Komisji Europejskiej

Parlamentarny Zespół ds. Ochrony Praw Konsumentów i Przedsiębiorców będzie wzywać premiera do przeprowadzenia konsultacji społecznych i międzyresortowych w sprawie nowego projektu nowelizacji Ustawy o KSC.