Reklama
aplikuj.pl

Ustawa o KSC nadal wyjaśniana. Tym razem minister Zagórski

Ustawa o KSC zawiera wiele, bardzo ogólnych zapisów. Rządzący uparli się, że zamiast je doprecyzować, będą je tłumaczyć w mediach.

Ustawa o KSC nie dotknie TikToka i naszych routerów

W rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną minister Marek Zagórski po raz kolejny wyjaśniał, że to co czytamy w Projekcie nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Bezpieczeństwa, to nie jest to co myślimy.

Matek Zagórski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów:

Nie zablokujemy TikToka i nie będziemy wyłączać ludziom routerów. Ustawa odnosi się do podmiotów krajowego systemu cyberbezpieczeństwa (m.in. administracji publicznej, banków, szpitali).

To w odniesieniu do zapisów, które pozwalają rządzącym na zablokowanie numerów IP.

Czytaj też: Sieć RAN – czym jest i czy faktycznie jest kluczowa dla cyberbezpieczeństwa?

W sprawie Krajowego Operatora Telekomunikacyjnego idzie się pogubić

ustwa o ksc

Kolejnym poruszanym tematem był wracający jak bumerang krajowy operator. Jego zadaniem ma być dostarczanie sieci strategicznej. Czyli łączności specjalnej dla administracji, czy służb specjalnych. Minister Zagórski zaznacza, że operator krajowy nie dostanie rezerwacji częstotliwości 700 MHz na 5G.

Tutaj można się pogubić, bo mowa jest o dwóch różnych operatorach. Z jednej strony operatora krajowego, który ma stworzyć łączność specjalną, a z drugiej operatora hurtowego, który zajmie się budową sieci 5G. Ten drugi ma zarządzać pasmem 700 MHz, z kolei pierwszy… nadal nie wiadomo.

Czytaj też: Narodowa sieć 5G? Projekt ustawy o KSC to przewiduje

Warto tutaj zaznaczyć, że resort cyfryzacji mówi, w zasadzie dosłownie, jednym głosem. Niemal identyczne zdania padły niedawno w rozmowie Urszuli Zielińskiej z dyrektorem departamentu cyberbezpieczeństwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Robertem Koślą w Rzeczpospolitej.

To kiedy w końcu aukcja 5G?

Tutaj sprawa wydaje się prosta. Konsultacje aukcji ruszą w momencie przyjęcia przez rząd nowelizacji Ustawy o KSC. Patrząc na jej stan, to może szybko nie nastąpić, ale minister Zagórski jest w tej sprawie optymistą i mówi, że ma się to wydarzyć jeszcze w lutym. Najpóźniej na początku marca.

Co ciekawe, operatorzy być może będą liczyć na rekompensaty związane z aukcją. Dostaną większe zobowiązania pokryciowe, ale np. rząd zaoferuje im rabat w związku z tym, że sieć 5G już powstaje. Więc w pewnym sensie operatorzy wyprzedzają plany, za co zostaną nagrodzeni.

Czytaj też: Aukcja 5G okiem prezesa UKE. Czytamy między wierszami

Będziemy tłumaczyć! Tłumaczyć, tłumaczyć, a projektu nie zmienimy!

Sytuacja wobec Projektu nowelizacji ustawy o KSC robi się coraz bardziej zabawna. Przepisy są napisane bardzo ogólnikowo i pozostawiają ogromne pole do interpretacji. Nikogo nie powinno dziwić, że media nauczone działaniami obecnego rządu, punktują kolejne możliwości ich zastosowania. Wystarczy tu przypomnieć odwołanie prezesa UKE w ramach walki z pandemią COVID-19.

Tymczasem rządzący ani myślą doprecyzować przepisy. Chociaż błędy wytyka im nawet Rządowe Centrum Legislacji. Zamiast tego kolejni przedstawiciele resortu cyfryzacji w wywiadach lub mediach społecznościowych tłumaczą i zapewniają, że to nie jest tak jak myślicie.