Chociaż ostatnio nasze oczy kierujemy w stronę dysków na PCIe czwartej generacji, te wolniejsze nośniki nadal dominują na rynku i ostatnio zyskały nowego zawodnika w postaci dysku GoodRam IRDM 1 TB.
Dysk GoodRam IRDM 1 TB w skrócie
Przygoda z dyskiem GoodRam IRDM nie wyróżnia się na tyle innych modeli. Nośnik dostajemy w małym kartonie o śliskiej fakturze, na tyle którego podejrzymy zarówno sam dysk w okienku, jak i przeczytamy, co dokładnie mają do zaoferowania poszczególne wersje pojemnościowe.
Czytaj też: Test Plextor M9P Plus 1 TB, czyli dysku na PCIe 3×4
Dysk GoodRam IRDM jest dostępny w wersji pojemnościowej rzędu 256, 512, 1024 i 2048 GB. Testowany wariant 1 TB jest tym samym jednym z najciekawszych propozycji, jako że oferuje wystarczająco miejsca (w rzeczywistości 953 GB) zarówno na system operacyjny, jak i najpotrzebniejsze programy oraz kilka gier.
Do działania dysk wymaga złącza M.2 w standardzie 2280 ze wsparciem protokołu NVMe 1.3 i interfejsu PCIe 3.0 w postaci czterech magistral. Ma przy tym tradycyjny rozmiar 22×80 mm, a jego grubość jest nieznaczna nawet z dodatkiem metalowej płytki przyklejonej na termopadach, która robi bardziej za wygląd, niż rozpraszanie ciepła.
Na dysku GoodRam IRDM w wersji 1 TB układy znalazły się na obu stronach laminatu, ale niestety solidne przyklejenie płytki metalowej uniemożliwiło mi nieinwazyjne podglądnięcie górnej części. Tam jednak z pewnością skrywają się kości pamięci oraz podstawowy ośmiokanałowy kontroler Phison 5012-E12 wykonany w 28nm technologii.
Widoczne niżej układy dotyczą bufora pamięci DRAM SK Hynix o numerze serii H5AN4G8NBJR-UHC o pojemności 512 MB i szybkości odczytu na poziomie 2400 MH/s. Na pokładzie możemy też dostrzec dwie kości pamięci 3D NAND TLC (IA7BG64AVA), które najpewniej należą do Microna i są 96-warstwowymi układami. Na drugiej stronie laminatu naturalnie są kolejne.
Po stronie wydajności GoodRam IRDM 1 TB ma do zaoferowania 3200/3000 MB/s sekwencyjnego odczytu i zapisu, a kiedy mowa o operacjach losowych, to możecie liczyć na 250000 IOPS odczytu próbek 4K QD64 i 500000 IOPS zapisu tych samych próbek. Całość dopełnia wskaźnik MTBG na poziomie 1800000 godzin i 5 lat gwarancji o TBW na poziomie 600.
Czytaj też: Test GoodRam IRDM Pro 1 TB drugiej generacji na SATA III
W kwestii technologii możemy liczyć na standardowy zestaw funkcji, czyli komendy TRIM, S.M.A.R.T, Garbage Collection i choć sam producent o tym nie wspomina, kontroler tego modelu oferuje też bardziej wyszukane LDPC ECC (korekcja błędów) i 256-bitowe szyfrowanie AES 256.
Metodologia i platforma testowa
Wszystkie testy zostały przeprowadzone na 64-bitowym systemie operacyjnym Windows 10 Pro i systemie plików NTFS z jednostką alokacji wynoszącą 4096 bajtów. Ukazane wyniki dotyczą średniej z trzech wyników przeprowadzonych zamiennie (aby bufor nie „nauczył” się wykonywać tego samego) i po obniżeniu temperatury do optymalnego poziomu (jeśli było to wymagane).
Nie dajcie się zwieść występującym w niektórych przypadkach przepaściom ukazanym na wykresach i przed wyciąganiem pochopnych wniosków, rzućcie okiem na narzuconą skalę i towarzyszący wykresom komentarz.
- Oprogramowanie do testów syntetycznych:
- Anvil’s Storage Utilities 1.1.0
- Crystal Disk Mark 6.0.2
- Inne:
- WinRAR 16.09.09
- 7-Zip 16.04
- Gimp 2.8
- Pliki/programy do testów rzeczywistych
- 1747 plików JPG o wadze 3,36 GB
- 507 plików MP3 o wadze 3,0 GB
- Cywilizacja V na Steam
- Program instalacyjny Crisis 3
- Pliki gry Wiedźmin 3 o wadze 54,7 GB
- Pliki gry CS:GO o wadze 17,7 GB
- Plik ISO o wadze 26,5 GB
- Katalog Steama z 59492 plikami o wadze 109 GB
- Grafika o wadze 903 MB
Testy Syntetyczne
Przed Wami szereg testów w trzech najpopularniejszych syntetykach, które zapewne znacie na pamięć. Każdy z nich sprowadza się do tego samego – zapisania i odczytania swoich próbek, aby wyrzucić nam proste cyferki do porównania wydajności nośników. Im wyższy słupek, tym oczywiście lepiej.
GoodRam IRDM 1 TB staje tutaj w szranki bezpośrednio z Plextorem M9P Plus i kilkoma modelami o tej samej pojemności, ale na interfejs PCIe 4.0. Będzie to więc świetny pokaz tego, jak w praktycznych operacjach na czas wpływają znacznie wyższe prędkości odczytu i zapisu.
Anvil’s Storage Utilities 1.1
Anvil’s Storage Utilities 1.1 to równie zaawansowany, co użyteczny program do testowania dysków SSD i HDD. Pozwala na uzyskanie wartości zarówno sekwencyjnego, jak i losowego odczytu i zapisu wyrażonego w MB/s oraz operacjach IOPS. W tym wypadku większy wynik oznacza wyższą wydajność.
W tym zestawie zadań GoodRam IRDM 1 TB nie pokazał się z najlepszej strony podczas odczytu, zaliczając baty od konkurencji, ale w zapisie sprawa ma się już zupełnie inaczej. Odzwierciedla to podane przez producenta informacje na temat losowego zapisu, który dwukrotnie przewyższał odczyt.
Czytaj też: Test dysku XPG Gammix S50 Lite 1 TB na PCIe 4.0
Crystal Disk Mark 6.0.2
Crystal Disk Mark 6.0 jest zdecydowanie jednym z najprostszych w obsłudze benchmarków, który najlepiej traktuje znakomitą większość dysków. W przejrzysty i przystępny sposób zwraca użytkownikowi informacje na temat wydajności danego dysku w operacjach sekwencyjnych i losowych. Tradycyjnie – im większy słupek, tym lepiej
Sprawa ma się podobnie w kolejnym benchmarku, gdzie GoodRam IRDM 1 TB po jednym przebłysku w losowym odczycie, zaczął ponownie znacząco dominować w zapisie.
Operacje na plikach
Tutaj sprawa ma się już inaczej, bo w teście z udziałem typowych działań na plikach liczy się to, jak szybko dysk poradzi sobie z wykonaniem postawionych mu zadań. Innymi słowy, im mniejszy słupek, tym lepiej.
Te wyniki idealnie pokazują, że odpowiednio pojemne dyski na PCIe 4.0 mają znaczącą przewagę nad tymi na PCIe 3.0, ale w ogólnym rozrachunku GoodRam IRDM 1 TB sprawdził się dosyć oczekiwanie, plasując się mniej więcej w środkowych pozycjach testu. Pokonał nawet w niektórych przypadkach znacznie wydajniejszych rywali.
Wydajność w grach i programach
I na sam koniec sześć zadań, które mają reprezentować najczęściej wykonywane czynności na PC, czyli archiwizację, instalowanie programów i wczytywanie gier.
Chociaż GoodRam IRDM 1 TB podczas wczytywania Cywilizacji kompletnie nie pokazał pazura, to już w pozostałych testach wypadł świetnie, jeśli weźmiemy pod uwagę małe różnice w czasie i oczywiście wyższość technologiczną innych modeli.
Sprawdzian wielozadaniowości
Ten z kolei test ukazuje wydajność dysku w najczęściej przeprowadzanych przez nas operacjach. Zwłaszcza kiedy na nośniku odpalamy system operacyjny i programy w tle. Tutaj zdecydowanie warto posłużyć się cyferkami, bo do testu wybrałem dwa najcięższe zadania z naszego asortymentu.
Dobra passa GoodRam IRDM 1 TB jest kontynuowana w sprawdzianie wielozadaniowości, gdzie wykonywanie jednoczesne tych samych poleceń wydłużyło czas ich realizacji o łącznie ~6 sekund, zaoszczędzając nam jakieś sto sekund z życia. Wynik zdecydowanie pozytywny.
Test przepełnieniowy i thermal-throttlingu
A co z wydajnością po zapełnieniu jego 95% pojemności? Jak wskazują testy w programach, gdzie czerwony słupek odpowiada odczytowi sprzed zapełnienia, a biały po zapełnieniu, jest wręcz świetnie. Potwierdzają to operacje praktyczne, których czas realizacji został rozciągnięty o mniej, niż 10%.
Co do chłodzenia, GoodRam IRDM 1 TB jako dysk na PCIe 3.0 nie potrzebuje wiele, co potwierdziły nasze testy. Jego metalowa płytka na termopadach wystarczyła, żeby dysk podczas racjonalnego obciążenia nie przekraczał temperatury 66 stopni.
Dopiero stress test z udziałem zarówno oprogramowania, jak i dodatkowego obciążenia w postaci kopiowania plików w obrębie dysku rozgrzał go do aż 72 stopni Celsjusza. Te jednak szybko zostały „zbite” przez zjawisko thermal-throttlingu (spadek widać na wykresie, jak na dłoni), czyli obniżenia wydajności w imię walki ze zbyt wysoką temperaturą do poziomu 66 stopni Celsjusza:
Podsumowanie testu dysku GoodRam IRDM 1 TB
Obecnie GoodRam IRDM 1 TB można kupić za 550 zł, a więc za jakieś 400 zł mniej, względem odpowiedników na PCIe 4.0. Jestem jednak pewny, że sami zdecydujecie, patrząc po powyższych wykresach, czy cena dodatkowej wydajności na takim, a nie innym poziomie, jest tego warta.
Sam w sobie dysk GoodRam IRDM 1 TB nie posiada szczególnych wad zarówno sprzętowych, jak i tych związanych z oprogramowaniem. W testach sprawdził się z kolei dosyć oczekiwanie, ale miał swoje przebłyski, które przyćmiewają potknięcia. Stąd następujące odznaki i gorące polecenie: