Wśród plotek i wycieków najbardziej cieszą nas te zupełnie niespodziewane i co tu dużo mówić, ten widoczny na fotkach tajemniczy karta Radeon RX 6900 XTX właśnie do takich się zalicza.
Czym jest karta Radeon RX 6900 XTX?
Tym razem mowa o wycieku z niezastąpionego Weibo, skąd nie raz i nie dwa pośród chińskiej ściany tekstu można natknąć się na ciekawe zdjęcia oraz informacje, na które trafia przez to przedwcześnie światło dzienne. Kiedy oficjalnie moglibyśmy spojrzeć na ten model karty Radeon RX 6900 XTX? Tego nikt nie wie, choć jedna z premier zdaje się sugerować, że już niedługo.
Czytaj też: PowerColor pokazał wersje Ultimate diabełków Radeon RX 6900 XT
Na samym początku warto wyjaśnić, że nie popełniliśmy żadnej literówki w nazwie Radeon RX 6900 XTX, bo na ten moment właśnie przyrostek XTX w nazwie odgranicza nową kartę od tej starej. Oczywiście nie bez powodu.
Radeon RX 6900 XTX najwidoczniej oznacza karty graficzne AMD, które fabrycznie będą wyposażone w chłodzenie wodne typu AIO. Powinniście kojarzyć tę praktykę po m.in. RX Vega 64 Liquid Edition, czy modelu R9 Fury X, bo tak naprawdę AMD lubi się z cieczą w przeciwieństwie do NVIDII. Właśnie tak – patrzymy nie na autorskie dzieło jakiegoś producenta, a referencyjny model Radeona RX 6900 XTX.
Czytaj też: W sterownikach zauważono kartę AMD Radeon RX 6600M
Tego typu wyciek zyskuje więcej rumieńców na tyle tego, że firma AMD niedawno wprowadziła na rynek nowy procesor graficzny Navi 21 o nazwie kodowej XTXH. To oznaczenie jest przeznaczone do najlepszych rdzeni graficznych, których producenci używają w kartach AMD z najwyższej półki, czyli HEDT.
Znajdziemy je w modelu ASRock RX 6900 XT OC Formula, Sapphire RX 6900 XT Toxic Extreme, czy PowerColor RX 6900 XT Liquid Devil Ultimate. Teraz więc pozostaje pytanie, czy AMD porzuciło pomysł wprowadzenia swojego chłodzonego cieczą RX 6900 XTX na rynek, oddając całą zabawę partnerom? Czy też doczekamy się jego premiery w nadchodzących miesiącach?