Aston Martin zaszczycił nas właśnie dwoma ogłoszeniami, z którymi pokazuje jasno swoje letnie zapędy, których częścią jest wyjątkowy V12 Speedster DBR1, czyli samochód sportowy do jazdy przy dobrej pogodzie z retro-sznytem.
Aston Martin Pastel Collection
Jeśli idzie o letnie podboje Astona Martina, mowa tutaj przede wszystkim o nowych pastelowych, a więc kojarzących się z latem lakierach dla modelu DBX, Vantage i DB11, o których przeczytacie więcej w podlinkowanych treściach. Dziś najważniejsze jest to, że te trzy modele zyskały pięć zupełnie nowych i jeśli nie wyjątkowych, to przynajmniej unikalnych wykończeń nadwozia, choć każdy z modeli będzie miał inne do zaoferowania.
Czytaj też: Wyłącznie spalinowe modele Aston Martin nie zostaną z nami na długo
Tak też pierwszy SUV Astona Martina w postaci DBX zaszczyci nas kolorem Vibrant Coral, coupe Vantage Ultraviolet Purple, roadster Vantage Cardamom Violet, podczas gdy DB11 z V8 pod maską otrzyma możliwość sięgnięcia po Butterfly Teal, a w wersji Volante już Clear Water. To kolejno łososiowy, wyblakły fioletowy, nieco bardziej nasycony wyblakły fioletowy oraz podobnie potraktowany błękit. Przynajmniej na moje oko.
Sprzedażą tak wykończonych modeli zajmuje się salon Aston Martin Newport Beach, który sprzedaje każdy z modeli w cenie od 195680$. Ich wykonanie zlecił działowi Q by Aston Martin, a sam inspirował się „wiosennymi kolorami na wybrzeżu południowej Kalifornii”. Jeśli Was to zastanawia, to tak – podobne pastelowe akcenty trafiły również do kabin, a w ramach umowy tego typu lakiery są dostępne wyłącznie dla wspomnianego salonu w Ameryce Północnej przez 18 miesięcy.
Czytaj też: Zwiastun podkręconego Aston Martin Vantage. Czy to nowy Vantage AMR?
Debiut zaliczył też V12 Speedster DBR1, a raczej pakiet DBR1 dla V12 Speedster
Przed rokiem swój wielki debiut zaliczył wyjątkowy V12 Speedster Astona Martina, który idzie krok dalej w imię radości z jazdy. Stąd brak nie tylko dachu, ale też szyby przedniej, w miejsce której zawitała owiewka. Większość nadwozia jest wykonana z włókna węglowego, które zostało również zastosowane wewnątrz.
Speedster wykorzystuje silnik V12 o pojemności skokowej 5,2 litra z parą turbosprężarek, a podłączona do niego ośmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów ZF ma za zadanie wysłać 700 koni mechanicznych i 753 Nm momentu obrotowego na tylną oś za pośrednictwem mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu. Dzięki temu potężnemu układowi V12 Speedster osiąga prędkość 100 km/h w trzy i pół sekundy, a maksymalnie rozpędza się do 300 km/h.
Czytaj też: Premiera Aston Martin Vantage F1 Edition. Więcej mocy i aerodynamicznego sznytu
Zanim rzucicie okiem na to, co z V12 Speedster robi ujawniony właśnie pakiet DBR1, przyjrzyjcie się dokładnie oryginałowi powyżej, aby spróbować wychwycić wszystkie szczegóły. V12 Speedster DBR1 jest – jak widać – wyjątkowy, jako że łączy w sobie akcenty nowoczesne z akcentami retro, składając jednocześnie hołd zwycięzcy 24-godzinnego wyścigu Le Mans z 1959 roku z Carrollem Shelby i Royem Salvadori za kierownicą.
Względem oryginału model odróżnia lakier Aston Martin Racing wykończony akcentami Clubsport White, kratka wykończona na Satin Silver i 21-calowe, obrobione maszynowo felgi z zamkiem centralnym. W kabinie ten retro-sznyt sprowadza się do mieszanki skóry Conker i Caithness, jak również tkaniny Viridian Green z błyszczącymi elementami z włókna węglowego i szczotkowanego aluminium na gałce zmiany biegów.