Jeszcze w tym roku dobrze nam znane HBO GO zostanie zastąpione przez usługę HBO Max. Oznacza to dużo więcej treści, w tym kinowe nowości, ale również o wiele droższy abonament. By uniknąć dużych kosztów będzie można oglądać reklamy.
HBO Max – niższy abonament jeśli będziemy oglądać reklamy
HBO Max, usługa, która z powodzeniem przyjęła się m.in. w USA ma w tym roku zadebiutować też w Polsce. Dokładnej daty jeszcze nie znamy, ale szacuje się, że będzie to już w drugiej połowie roku. Zajmie ona miejsce platformy HBO GO i w znacznym stopniu rozszerzy ilość dostępnych treści. Główną zaletą HBO Max jest fakt iż dostępne tam są filmy dopiero debiutujące w kinach. Wynika to z hybrydowego modelu dystrybucji, na który zdecydował się Warner Bros. W tym samym dniu produkcje wjeżdżają na platformę i wielki ekran.
Czytaj też: Sprzedaż gier w marcu to dowód na sezon koronawirusowy
Ze względu na to usługa będzie znacznie droższa niż HBO GO, które obecnie kosztuje 24,99 zł. Za granicą miesięczny koszt to około 60 zł (14,99 dolarów). Oznacza to, że jest to najdroższa subskrypcja na rynku platform streammingowych. Nie wiadomo też, czy będzie można tę kwotę podzielić z racji współdzielenia konta z innymi osobami. Można też przypuszczać, że zostanie ona przystosowana do naszego rynku. Jednak dla wszystkich, którzy nie chcą aż tyle płacić przygotowano wersję tańszą, ale za to z reklamami. W tym przypadku jednak niższa kwota oznaczać będzie również brak kinowych premier.
HBO Max potwierdziło już istnienie takiego planu subskrypcyjnego, którego koszt w USA wynosi 9,99 dolarów, czyli o 5 dolarów mniej niż plan podstawowy. 40 zł za seriale i filmy z reklamami? Na to raczej żaden Polak nie pójdzie, zwłaszcza, gdy nie będzie najnowszych hitów z wielkiego ekranu. I trudno też zakładać, że w naszym kraju właśnie taki koszt tego planu będzie. HBO popełniłoby ogromny błąd wchodząc na nasz rynek z cenami zagranicznymi. Zresztą, nawet nie do końca wiadomo, czy ta opcja będzie u nas dostępna.
Czytaj też: State of Play (prawie) pokazało jak powinny wyglądać konferencje growe
Jeśli jednak tak, to będzie trzeba dostosować ją pod portfele polskich widzów, niezależnie czy mówimy o zwykłej subskrypcji czy też tej z reklamami. Zwłaszcza biorąc pod uwagę dotychczasowy koszt HBO GO. Liczę również na to, że aplikacja mobilna HBO Max będzie o wiele lepiej zrobiona, bo obecna woła o pomstę do nieba.
Na razie pozostaje nam czekać na dokładniejsze informacje w sprawie planów i daty polskiej premiery usługi.
