Aerion Supersonic niespodziewanie kończy działalność. Niedoszły producent cichych naddźwiękowych samolotów ogłosił, że decyzja ma podłoże finansowe i podjęto odpowiednie kroki w związku z zaistniałą sytuacją.
Firma zajmowała się m.in. AS2, opisywanym jako pierwszy prywatnie zaprojektowany naddźwiękowy odrzutowiec dla celów biznesowych. Miał on osiągać prędkość ponad 1600 kilometrów na godzinę, nie generując przy tym hałasów charakterystycznych np. dla Concorde. Samolot miał odbyć swój dziewiczy lat najpóźniej w 2024 roku i wejść do użytku do 2026 roku.
Czytaj też: Biznesowy odrzutowiec Pegasus czerpie wiele z dronów
Aerion Supersonic współpracowała z wieloma znanymi firmami, takimi jak Boeing i General Electric. Jak na razie nie wiadomo, co stanie się z aktywami firmy po jej zamknięciu. Szczególnie zaskakujący wydaje się fakt, że pod koniec kwietnia szefostwo informowało o nowych projektach, którymi miała zajmować się Aerion Supersonic.
Aerion Supersonic zajmowała się projektem naddźwiękowego cichego odrzutowca AS2
Oczywiście tego typu sytuacje nie są niczym nowym w branży samolotowej. Projektowanie tych jednostek jest drogim przedsięwzięciem, a jeśli w grę wchodzą nowatorskie, potencjalne przełomowe technologie, to sytuacja jeszcze bardziej się komplikuje. Wystarczy wspomnieć, że przedstawiciele Aerion twierdzili, iż opracowanie AS2 pochłonie 4 miliardy dolarów. Nawet przy (miejmy nadzieję) kończącym się kryzysie zdrowotnym, który utrudniał życie w ciągu ostatniego roku, podróże lotnicze z pewnością nie wrócą do poziomu sprzed 2020 roku przez dłuższy czas.
Czytaj też: Hipersoniczny odrzutowiec w planach startupu Hermeus
Wydaje się też, że popyt na loty prywatnymi odrzutowcami może spaść, nie tylko za sprawą pandemicznych restrykcji, lecz również w związku decyzjami podejmowanymi w kontekście postępujących zmian klimatu. Z drugiej strony, trudno oczekiwać, by nastąpił koniec prywatnych przelotów naddźwiękowymi odrzutowcami. Np. Boom Supersonic nadal rozwija swój samolot Overture, mając nadzieję na rozpoczęcie lotów pasażerskich do 2029 roku.
