Lenovo K13 Note zadebiutował szybciej, niż się tego spodziewaliśmy, ale jego znajomy wygląd nie jest dla nas niczym dziwnym. W skrócie? Tak, jest to rebrand modelu Motorola Moto G10.
Premiera Lenovo K13 Note. Czy może ona nas czymś zaskoczyć?
Kupując Lenovo K13 Note będziesz cieszył oko 6,5-calowym wyświetlaczem LCD IPS o rozdzielczości HD+ oraz przedni aparat o rozdzielczości 8 Mpx. Na jego tyle możecie liczyć na konfigurację czterech aparatów, gdzie ten główny jest jednostką opartą na 48-Mpx matrycy. Obok niego znajduje się jeszcze ultraszerokokątny 8 Mpx oraz aparat do zdjęć makro i czujnik głębi o rozdzielczości 2 Mpx. Na jego plastikowych pleckach umieszczono również skaner linii papilarnych.
Czytaj też: realme GT vs Xiaomi Mi 11i. Czy drożej oznacza lepiej?
Za wydajność Lenovo K13 Note odpowiada układ Snapdragon 460 współpracujący z 4 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć za pomocą karty microSD. Jego bateria otrzymała pojemność na poziomie 5000 mAh, zapewniając ładowanie o mocy 10 W. Nad całością czuwa system Android 11.
Czytaj też: Kruger&Matz LIVE 9 – co oferuje nowy budżetowiec producenta?
Lenovo K13 Note zapewnia jeszcze wejście jack 3,5 mm, port USB typu C, łączność Bluetooth 5.0 i NFC. Jego wymiary wynoszą 165.2 x 75.7 x 9.1 mm, a waga sięga 200 gramów. Przechodząc już do ceny smartfona, to wynosi ona 12490 rubli (około 649 złotych), ale jak na razie jego dostępność ogranicza się do rynku rosyjskiego. Wiemy jednak, że można go kupić w kolorze Aurora Gray i Pearl Sakura, które możecie zobaczyć na grafice powyżej.
