Firma z Chin A Dece Oasis (w skrócie ADO) z siedzibą w Nowym Jorku pochwaliła się swoim nowym ebike, z którym podbiła Indiegogo, zgarniając nie tyle wymagane 5000$ do realizacji projektu, a ponad 15000$ od… 15 wspierających. Nie brzmi to może spektakularnie, ale elektryczny rower A20F od ADO i tak wygląda na kawał świetnego sprzętu.
Wpisując się w charakterystyczny wygląd składanych eBike, A20F, będący drugim modelem od ADO bazuje na grubej, prostokątnej ramy ze stopu aluminium. Ta łączy w jednej, obłej linii tylne koło z tym przednim za pośrednictwem amortyzowanego widelca o regulowanym skoku. Podobnie regulowana jest kierownica i siodełko, które umożliwiają jazdę na A20F osobom o wzroście od 150 do 200 cm.
Czytaj też: Nowy elektryczny rower Super73 ulepsza najtańszy model firmy, podbijając cenę
Składany, terenowy i wydajny. Oto elektryczny rower A20F w skrócie
Elektryczny rower A20F o łącznej wadze 34 kilogramów względem konkurencji wyróżnia się na kilka sposobów. Po pierwsze jest składany i z rozmiaru 174 x 53 x 120 cm może przyjąć bryłę o wielkości 98 x 45 x 77 cm „w kilka sekund” za pośrednictwem 3-stopniowego mechanizmu składania, a na dodatek posiada poręczny uchwyt do przenoszenia go z miejsca na miejsce. Jednak umówmy się – komu chciałoby się targać ze sobą 34 kilogramowy, nieporęczny kawał sprzętu?
Drugim wyróżnikiem tego modelu są 20-calowe koła oparte o sześć podwójnych grubych szprych z równie grubymi oponami o szerokości 4 cali. Te są odporne na przebicia i są w stanie pokazać klasę w każdym terenie. Trzecią najważniejszą cechą jest oczywiści silnik elektryczny o mocy 500 lub 250 watów (kolejno dla USA i Europy), który rozpędza ADO A20F do odpowiednio 50 i 25 km/h.
Czytaj też: BikePal od Talos, czyli 23 narzędzia rowerowe w Waszej kieszeni
Firma dumnie twierdzi, że „pokładowy system kontroli stale monitoruje i optymalizuje osiągi, a funkcja tempomatu dezaktywuje silnik podczas hamowania”. Za zasilenie tego odpowiada wyjmowany z ramy akumulator litowo-jonowy 36 V/10 Ah, który zapewnia do 80 km zasięgu ze wspomaganiem pedałowania na jednym ładowaniu lub do 40 km przy bazowaniu na samym silniku w wersji amerykańskiej.
ADO zadbało jednak o możliwości „nieelektryczne” i choć waga A20F do tego nie zachęca, można jeździć bez wspomagania, korzystając z łańcuchowego napędu z siedmiobiegową przerzutką tylną Shimano. Za hamowanie odpowiadają hamulce tarczowe z przodu i z tyłu, o wytrzymałości świadczy certyfikat IPX5, a o bezpieczeństwo po zmroku dba wbudowany reflektor. Nie zabrakło też zintegrowanego wyświetlacza na kierownicy.
Czytaj też: Elektryczny rower Ultimate C380+ Gazelle wyróżnia się w ofercie firmy
Cena? Elektryczny rower A20F jest obecnie dostępny na Indiegogo w cenie 899$, czyli o 30% mniej względem planowanej ceny detalicznej i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to wysyłki rozpoczną się w sierpniu na cały świat.
