Druk 3D rozwija się w najlepsze, co potwierdzają nie tylko wykonane z pomocą tej technologii domy, ale też mosty czy najwyraźniej również elementy wyposażenia parków. Za taki na świecie projekt odpowiada AICT, który sprawił, że po raz pierwszy w historii druk 3D wzbogacił park.
Dzięki AICT i robotom KUKA powstał pierwszy taki park wydrukowany w 3D
AICT, czyli Advanced Intelligent Construction Technology chwali się nawet tym, że owoc tych prac, to w rzeczywistości „pierwszy park wydrukowany w 3D”. Ten znajduje się obok Światowego Centrum Wystawienniczo-Kongresowego Shenzhen i mierzy 5523 metrów kwadratowych.
Czytaj też: W jaki sposób druk 3D może uratować rafy koralowe?
Oczywiście znalazły się w nim trawy, krzewy i drzewa, ale najbardziej wzrok przykuwają betonowe konstrukcje wydrukowane w 3D w postaci funkcjonalnych ławek, klombów wokół roślin, murków ozdobnych, ścieżek, krawężników oraz rzeźb. Wszystko ponoć było tańsze od zaangażowania „zwyczajnych procesów” i było nie tylko szybsze, ale też wymagało poświęcenia „ułamka kosztów”.
Duży procent kosztów budowy to rosnące koszty pracy z powodu braku wykwalifikowanej siły roboczej. Technologia oparta na robotyce zwiększa produktywność siły roboczej, co skutkuje bardziej wydajnymi miejscami pracy, krótszym czasem budowy i ogólnymi oszczędnościami kosztów. Korzystając z druku 3D, AICT może wyprodukować skromny dom w kilka tygodni, a nie miesięcy.
Czytaj też: Lennar, czyli największe na świecie osiedle domów wydrukowanych w 3D
Ponoć wydrukowano w tym celu aż 2000 elementów z betonu, więc trochę ich było, dlatego AICT wykorzystało roboty KUKA. Sam proces był doskonale Wam zapewne znany i sprowadzał się do stosownego zaprogramowania robotów (ramion robotów zakończonych drukarkami 3D), które na podstawie otrzymanych wzorów wytłaczały tajemniczą mieszankę betonu ze swoich dysz, tworząc dane elementy „warstwa po warstwie”.
