Asystent Google jest bardzo przydatny w wielu sytuacjach, jednak czasem zdarza się tak, że uruchomimy go przypadkiem, albo po prostu mówi zbyt wiele. Teraz pojawia się nowa komenda, która w łatwy sposób umożliwi nam zatrzymanie gadatliwego asystenta głosowego.
Gigant z Mountain View cały czas stara się, by Asystent Google był jak najbardziej użyteczny.
Asystent głosowy od Google wciąż dostaje nowe polecenia, których można użyć i to bez wypowiadania frazy „Hej Google”. Są to np. polecenia stop, drzemka, odpowiedz czy odrzucenie, których możemy użyć do anulowania alarmu czy zerwania połączenia. Jest to bardzo przydatne, choć również potrafiło przysporzyć dodatkowych problemów. O ile sama fraza wywołująca asystenta raczej nie jest używana przypadkowo, tak pozostałe słowa wykorzystujemy o wiele częściej i może to doprowadzić do przypadkowego uruchomienia Asystenta Google.
Firma ma jednak pomysł, jak temu zaradzić. Kolokwialnie mówiąc, pozwoli nam kazać mu się… zamknąć. Oczywiście nie powiemy mu dosłownie „zamknij się”, ale będzie można użyć frazy „stop”, która zatrzyma asystenta, gdy ten włączy się przypadkowo lub zacznie podawać nam zbyt wiele niepotrzebnych dla nas informacji.
Na razie nowość pojawiła się u użytkowników w USA, ale mamy nadzieję, że wkrótce zawita też do naszego kraju.