Jak wygląda starcie Gran Turismo 7 vs Forza Motorsport 7? Choć Gran Turismo 7 wyszło niedawno, to jednak Forza Motorsport 7 dalej potrafi pokazać przewagę.
Gran Turismo 7 a fizyka Forza Motorsport 7
W poniższym wideo zobaczyć możecie porównanie dwóch gier – Gran Turismo 7 oraz Forzy Motorsport 7. Czy Forza Motorsport 7, która wyszła w 2017 roku ma jakiekolwiek szanse z GT7 z 2022 roku? Okazuje się, że tak.
Moim zdaniem jedynym tematem, którego nie warto porównywać jest fizyka jazdy – jeśli chodzi o samo prowadzenie się pojazdów. Tego typu gry różnią się między sobą i często nie da się powiedzieć, która oferuje lepszy model jazdy. Tutaj każdy może uważać, że w danej grze jeździ mu się dobrze lub źle, a do tego dochodzi masa ustawień sterowania, które mogą zupełnie zmienić wrażenia z jazdy.
Graficzne starcie Gran Turismo 7 i Forza Motorsport 7
Jeśli chodzi o sam wygląd torów w obu grach – obie produkcje prezentują porównywalny poziom. Oczywiście występują drobne zmiany w ich prezencji, ale nie można powiedzieć, że któraś wygląda lepiej. Rewolucji nie ma – to dalej gry, które działają na Xbox One i PlayStation 4.
Ciekawie za to robi się w przypadku oświetlenia. W Forza Motorsport 7 na przedniej szybie widzimy ładne odbicia deski rozdzielczej, a do tego zrzuty ekranu robione w nocy pokazują, że nawet ray-tracing (dostępny przecież tylko na powtórkach) z Gran Tursimo 7 nie wygląda tak imponująco, jak zwykłe oświetlenie FM7. Z drugiej strony – odbicia na pojazdach to punkt dla produkcji Sony.
Czytaj też: Trwają testy Overwatch 2. Nie zapomnieliście jeszcze o grze?
Schodząc na poziom detali – trawa w Gran Turismo 7 wygląda trochę lepiej. Widownia zresztą również, ale w przypadku obu gier patrzymy na paskudne modele kibiców. Chciałoby się już widzieć w grach wyścigowych trójwymiarowych kibiców rodem z gier piłkarskich, którzy jakoś dopełnialiby powtórki swoimi reakcjami na zmagania kierowców. Z innych „piłkarskich” spraw – trawa w Forzie Motorsport 7 niszczy się pod kołami pojazdów.
Porównanie cieni wypada lepiej w… zależy na czym nam bardziej zależy. Jeśli na tym, aby cienie nie były postrzępione, to Gran Turismo 7 wygrywa. Gdy jednak wolimy zobaczyć w cieniach również kierownice czy wycieraczki samochodów, to tutaj Forza Motorsport 7 jest bezkonkurencyjna.
Czytaj też: Analiza dźwięku Dead Space Remake ukazuje rozmach tej wersji gry
Co trochę dziwi, gdy przyjrzymy się za to modelom pojazdów. Te w oddali może wyglądają podobnie, ale na zbliżeniach widać zdecydowanie lepsze samochody w Gran Turismo 7. Karoseria, lampy – przewaga jest zdecydowana. Ale znowu – sytuacja zmienia się, gdy spojrzymy na model zniszczeń. Ten w FM7 jest o wiele lepszy. Co prawda deweloperzy GT7 już dawno temu stwierdzili, że ta kwestia nie jest dla nich ważna, więc raczej nie powinniśmy się tutaj spodziewać fajerwerków.
Ostatecznie wychodzi zatem na to, że dziś prawie pięcioletnia gra może dalej konkurować z tytułem dopiero co wydanym. Oby kolejne odsłony serii trafiły już tylko na sprzęty nowej generacji, bo rewolucji w grach brak.