Od samego początku wojny rosyjsko-ukraińskiej Białoruś macza w niej palce jako „cichy” sojusznik Rosji, udzielając agresorowi dostępu do swojego terytorium oraz zasobów. Oficjalnie wprawdzie państwo nie zaangażowało się bezpośrednio w wojnę, ale właśnie na terytorium atakowanego państwa został zestrzelony uzbrojony białoruski dron.
Białoruś do tej pory nie eksportowała swojego drona UBAK-25 Chekan, a ten właśnie zaliczył chrzest bojowy w… Ukrainie
Wedle informacji podawanych przez BLITZ Aircraft Unmanned do zestrzelenia doszło podczas próby ataku tego drona kamikadze na pozycje ukraińskie we wschodniej części kraju. To zdecydowanie białoruski rodzaj amunicji krążącej UBAK-25 Chekan z wybuchowym ładunkiem KZ-6, elektrycznym napędem oraz zasięgiem do 25 km.
Czytaj też: Nowe śmigłowce dla polskiego Lotnictwa Wojsk Lądowych. Umowa programu Perkoz już dziś
Jako dron kamikadze, UBAK-25 Chekan ma za zadanie najpierw zlokalizować, a następnie zanurkować prosto na cel w samobójczej misji. W przypadku tej konkretnej wersji w grę wchodzi jeden z najnowocześniejszych systemów tego typu w białoruskiej armii, a sama misja w Ukrainie jest pierwszym przykładem jego bojowego użycia. Nie brzmi to najlepiej na tle wiadomości, że eksport tego drona do innych krajów nie miał miejsca.